1. zaprzeczaniu istnieniu komór gazowych w połączeniu z wybielaniem Hitlera i licznym i gęstym kontaktom z organizacjami neo-nazistowskimi usprawiedliwione jest mówienie o pro-naziztowskich sympatiach.
2. Inna sprawa czy karać za zaprzeczanie. Wedle mnie: a. ze względu na barbarzyństwo tych zbroni zarówno kom. jak i naz. powinno się karac, b. kara powinna byc raczej symboliczna, coby nie robić z debili męczęnników, np. prace społeczne albo sprostowanie w prasie – jak się nie zgodzi to kary finansowe, c. karać się powinno za masowe rozpowszechnianie głupot w postaci nie było Katynia czy Oświęcimia
tak więc
1. zaprzeczaniu istnieniu komór gazowych w połączeniu z wybielaniem Hitlera i licznym i gęstym kontaktom z organizacjami neo-nazistowskimi usprawiedliwione jest mówienie o pro-naziztowskich sympatiach.
2. Inna sprawa czy karać za zaprzeczanie. Wedle mnie: a. ze względu na barbarzyństwo tych zbroni zarówno kom. jak i naz. powinno się karac, b. kara powinna byc raczej symboliczna, coby nie robić z debili męczęnników, np. prace społeczne albo sprostowanie w prasie – jak się nie zgodzi to kary finansowe, c. karać się powinno za masowe rozpowszechnianie głupot w postaci nie było Katynia czy Oświęcimia
zoon politikon -- 14.02.2009 - 14:13