ludzie nie lubią czytać długich komentarzy, ja początkowo przeraziłem się widząc taki elaborat w komentrzu, jednak jako gospodarz blogu musiałem go przeczytać.
Z drugiej strony p. Wiesław osiągnął swój cel bez zakładania blogu, bo referat Djukowa opublikował ks. Zaleski, przez co zyskał on siłę rażenia dużo większą niż na jakimkolwiek “zwykłym” blogu.
Panie Wiesławie, rozumiem, że będzie Pan podsyłał mi tłumaczenia tych artykułów – jeśli tak, bardzo mnie to cieszy. Kulminację rzezi mamy już za sobą, więc będzie więcej “miejsca” na inne artykuły. Co do tłumaczeń, to jednak uważam, że większe efekty zyskalibyśmy tłumacząc z polskiego na ukraiński a nie odwrtotnie, niestety ciężko znaleźć osoby, które mogłyby to robić dobrze – i za darmo:)
J.Maciejowski ma trochę racji
ludzie nie lubią czytać długich komentarzy, ja początkowo przeraziłem się widząc taki elaborat w komentrzu, jednak jako gospodarz blogu musiałem go przeczytać.
Z drugiej strony p. Wiesław osiągnął swój cel bez zakładania blogu, bo referat Djukowa opublikował ks. Zaleski, przez co zyskał on siłę rażenia dużo większą niż na jakimkolwiek “zwykłym” blogu.
Panie Wiesławie, rozumiem, że będzie Pan podsyłał mi tłumaczenia tych artykułów – jeśli tak, bardzo mnie to cieszy. Kulminację rzezi mamy już za sobą, więc będzie więcej “miejsca” na inne artykuły. Co do tłumaczeń, to jednak uważam, że większe efekty zyskalibyśmy tłumacząc z polskiego na ukraiński a nie odwrtotnie, niestety ciężko znaleźć osoby, które mogłyby to robić dobrze – i za darmo:)
Dymitr (gość) -- 21.06.2009 - 09:23