“Mimo zbrodni, biedy i zacofania dla większości przecież w latach 60-tych, y 80-tych to była ich ojczyzna.” – ja rozumiem, że to była ojczyzna – ale jeśli wartym przypominania symbolem tej ojczyzny są czerwone flagi albo salonka Bieruta, to ja z takimi @#%nami nie chcę mieć nic wspólnego.
“A że SLD i kilku aparatczyków wykorzystuje naturalne tam sentymenty ludzi za młodością itd, to normalka.” – a to że nikt ich za to nie dojeżdża – tak, jak dojechano by powiedzmy demonstrację volksdeutschów – to też normalka?
“to taka partyjka jak NPD czyli neonazistowscy kretyni popularność ciągłą jakąś tam utrzymają i w lokalnie w wyborach do landtagów głosy zdobywają i próg przekraczają.” – a w Polsce SLD rządziło już parę razy. Dostrzegasz różnicę? Ja nie mówię, że Niemcy są idealne – ja twierdzę, że jakbyśmy doszli do ich (niedoskonałego, zgoda) poziomu w rozliczeniu komuny, to ja byłbym zadowolony. Nawet, jeśli jakieś niedobitki dalej by się na marginesie pałętały.
Zresztą co ja się będę rozpisywał: porównaj sobie odbiór społeczny Farfała i Nowickiego (Łukasza, żeby nie było że się pana Jana czepiam :) Ten pierwszy za młodu coś tam popisał, potem się odcinał etc. – a ciągnie się za nim ten smród do tej pory. A synalek Wandy N.? Pisze skurwysyn, że chwała Sowietom za mord w Katyniu – i nic. No Grzesiu, o czym my w ogóle rozmawiamy…
@grześ
“Mimo zbrodni, biedy i zacofania dla większości przecież w latach 60-tych, y 80-tych to była ich ojczyzna.” – ja rozumiem, że to była ojczyzna – ale jeśli wartym przypominania symbolem tej ojczyzny są czerwone flagi albo salonka Bieruta, to ja z takimi @#%nami nie chcę mieć nic wspólnego.
“A że SLD i kilku aparatczyków wykorzystuje naturalne tam sentymenty ludzi za młodością itd, to normalka.” – a to że nikt ich za to nie dojeżdża – tak, jak dojechano by powiedzmy demonstrację volksdeutschów – to też normalka?
“to taka partyjka jak NPD czyli neonazistowscy kretyni popularność ciągłą jakąś tam utrzymają i w lokalnie w wyborach do landtagów głosy zdobywają i próg przekraczają.” – a w Polsce SLD rządziło już parę razy. Dostrzegasz różnicę? Ja nie mówię, że Niemcy są idealne – ja twierdzę, że jakbyśmy doszli do ich (niedoskonałego, zgoda) poziomu w rozliczeniu komuny, to ja byłbym zadowolony. Nawet, jeśli jakieś niedobitki dalej by się na marginesie pałętały.
Zresztą co ja się będę rozpisywał: porównaj sobie odbiór społeczny Farfała i Nowickiego (Łukasza, żeby nie było że się pana Jana czepiam :) Ten pierwszy za młodu coś tam popisał, potem się odcinał etc. – a ciągnie się za nim ten smród do tej pory. A synalek Wandy N.? Pisze skurwysyn, że chwała Sowietom za mord w Katyniu – i nic. No Grzesiu, o czym my w ogóle rozmawiamy…
Banan -- 22.07.2009 - 23:28