Kiedyś jak się kłóciłem z kumplem w cukierni o Unię Europejską, to wylałem wino na koleżankę jedną, na szczęście nie swoje:)
Ale znając moje szczęście, to zaraz tu coś rozbije lub wyleję.
Pino, jak tam udało się otworzyć to wino wczoraj?
P.S. Mireks to nudziarz straszny, pani Renata zaś, z która się nie zgadzam często bardzo, to jednak świetnie po polsku pisze i jakie emocje wywołać potrafi.
Mireks to nie ta liga jednak:)
Ale już zamilknę, bo nie wypada gadać o nieobecnych, choć karczmarz, mam nadzieję, wyrozumiały i gości nie podsłuchuje acz wszystko słyszy:)
W ogóle to będzie przepis na coś np. na te gołąbki taki zdjęciami opatrzony i w tym fajnym ustrojstwie napisany?
Eeee,
w karczmie tylko bez polityki proszę:)
Kiedyś jak się kłóciłem z kumplem w cukierni o Unię Europejską, to wylałem wino na koleżankę jedną, na szczęście nie swoje:)
Ale znając moje szczęście, to zaraz tu coś rozbije lub wyleję.
Pino, jak tam udało się otworzyć to wino wczoraj?
P.S. Mireks to nudziarz straszny, pani Renata zaś, z która się nie zgadzam często bardzo, to jednak świetnie po polsku pisze i jakie emocje wywołać potrafi.
Mireks to nie ta liga jednak:)
Ale już zamilknę, bo nie wypada gadać o nieobecnych, choć karczmarz, mam nadzieję, wyrozumiały i gości nie podsłuchuje acz wszystko słyszy:)
W ogóle to będzie przepis na coś np. na te gołąbki taki zdjęciami opatrzony i w tym fajnym ustrojstwie napisany?
grześ -- 14.12.2009 - 20:24