Hiszpania wczoraj i dziś - II Republika

W styczniu 1930 roku upada znienawidzona przez wszystkich, dyktatura generała Primo de Rivera.
Doprowadza do tego rozkład systemu politycznego w kraju i niezdolność monarchii w przyznaniu się do błędów popełnionych w czasie dyktatury.
Latem tego samego roku utworzony zostaje tzw. “Pakt z San Sebastian”. Jest to układ wszystkich liczących się sił lewicowych, mający doprowadzić w niedalekiej przyszłości do obalenia monarchii.
Głównymi twarzami lewicy zostają: A.Lerroux z tzw. “starej” lewicy i M.Azaña reprezentujący lewicę“nową”.

Tymczasem zanim wyżej wymienieni mają szansę stawić czoła monarchistom w walce politycznej, dochodzi do próby zamachu stanu zorganizowanej przez lewicujących wojskowych pod dowództwem kapitana Galana i porucznika Garcii Hernandeza. Pucz jednak nie trwa długo, przywódcy zostają aresztowani, a następnie rozstrzelani. W ten sposób przyszła Republika zyskuje swych pierwszych bohaterów.

12 kwietnia 1931 roku odbywają sie wybory municypalne. Wg. oficjalnych danych monarchiści zdobywają w nich 29.953 głosy, a republikanie8.855. I tu ciekawostka. Zwyciężają republikanie, ponieważ zdobywają przewagę w miastach, a w tamtej epoce glosy wyborcow miejskich mają decydujące znaczenie.
Tak rodzi się II Republika, a król Alfonso XIII opuszcza kraj.

Nim minął miesiąc, w Barcelonie F.Macia proklamuje Rebublikę Katalonską, ale wycofuje się z tego po perswazjach przywódcow republikanskich.
W Madrycie tymczasem antyklerykalizm środowisk lewackich doprowadza do ulicznych zamieszek i ostrzelania sześciu kosciołów. Policja republikanska nie robi nic, a przyszły prezydent Manuel Azaña mówi: “ Wszystkie madryckie konwenty razem wzięte, nie są warte życia nawet jednego republikanina”.
Katolicy nigdy mu tego nie zapomnieli.

29 czerwca 1931 roku, przy 70 % frekwencji odbywają się wybory do Kortezów. Lewica uzyskuje 279 mandatów, konserwatysci 203. Tym samym zostaje przypieczętwane zwycięstwo republikanów a M.Azaña zostaje wybrany szefem rządu.

A w następnym odcinku, o tym dlaczego tak szybko to wszystko runęło.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

dobry cykl

pozdrawiam

prezes,traktor,redaktor


Roll

Domagam sie stanowczo mniejszych przerw pomiędzy odcinkami.


Ten teges...

Dobry to moze z czasem bedzie? Jakby tak jeszcze troche gaduly bylo?
A co do przerw, to postulat zostaje wziety pod uwage.

Pozdrawiam


rollingpolu

żeby gaduła była musiałbym mieć lepszą podbudowę historyczną :)

ale np. zdjęcia mile widziane

anegdoty i tematy okołowpisowe ;)

prezes,traktor,redaktor


Max

Z tymi fotkami to jest tak, ze mi sie zapomnialo jak sie je wkleja do tekstu. Serio.
Bo ja z techniki, to troche nie bardzo.


Ok

zajrzyj na dowolny mój wpis tam pod profilem jest link do samouczka

prezes,traktor,redaktor


Max

Dozgonnym dluznikiem jestem :).


odpłać zdjęciami:)))

prezes,traktor,redaktor


masz jak w banku !

choc teraz to troche ryzykowne porownanie :)))


Panie Rollingpolu,

a o czym tu, na razie, dyskutować?

O faktach?

Na razie, to wszyscy czekają na Pana stronnicze osądy nadchodzącego konfliktu ;-).

Uprzedzam, że mam dziś do wyboru wino włoskie i hiszpańskie i jak na razie idzie ku włoskiemu.

Pozdrawiam, pozostając w oczekiwaniu


Roll

jako przedstawiciel przywołanej chciwej kasty, wypraszam sobie mówienie o ryzykownych porownaniach.. ;-)

no a przynajmniej, dla zasady: protestuje.


Ja się tylko czepię jednego:)

Piszesz:

“W Madrycie tymczasem antyklerykalizm środowisk lewackich”
Hm, lewackich?
Czy to aby nie anachronizm?
tak jak o Platonie, Oskarze Wilde czy Lechoniu powiedzieć, że to geje.
Raczej się wtedy tak nie mówiło.


Grzes

czepiasz sie ;), ale niech ci bedzie: czlonkowie ugrupowan lewicowych.

Pozdrawiam.


Rollingpolu, wiem, że się czepiam:)

ale nie mam wiedzy historycznej, więc nie moge nic innego w tekście zakwestionować:)
Jak zaczniesz pisać o historii Niemiec czy Indian Północnoamerykańskich, to będę w stanie coś bardziej kompetentnie napisać i ad meritum.

Pozdrówka.


Subskrybuj zawartość