A moja żona...

...oburzyła się za moją wzmiankę o jej “ultraprawicowości” na blogu pana Yayco. Powiedziała, że jeżeli cokolwiek, to lewicowość można jej raczej przypisać. Że jest antyklerykalna, obyczajowo aż nadto liberalna, a zagadnienia sprawiedliwości społecznej są jej bardzo bliskie. I właśnie ze względu na te ostatnie głosowała i głosuje na PIS.
Poza tym – dodała – jestem antykomunistką. Zoologiczną, ma się rozumieć.

I teraz mam kłopot. Bo wszystkie proste definicje szlag trafia.
Czym jest prawica, a czym lewica? I czy sformułowania lewicowa prawica i prawicowa lewica mają jakiekolwiek logiczne uzasadnienie?

Kochane radio, pomóż, bo jestem w kropce…

wasz wierny słuchacz

merlot

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

Drogi Merlocie.

Twoja żona ma rację. Kropka.
Nie martwilibyśmy na Twoim miejscu lewicowścia Twojej zony. To dziwne, ale nie nienormalne.
Naszym zdaniem, powinieneś nieco czuc sie zaniepokojony jedynie ową aż naddto liberalną obyczajowością – byc może Twoja żonausiłuje Ci cos dać do zrozumienia. Szczera rozmowa powinna wszystko wyjasnic.
Pozdrawiamy.
Twoje radio


Drogie RRADIO

dziękuję za przestrogę.

Sprawdziłem – liberalizm mojej żony dotyczy głównie parad gejów, choćby od rana do nocy, a “aż nadto” dopuszcza małżeństwa tychże, byleby za adopcję się nie zabierali.

merlot


Panie Merlocie,

zaiste, od kiedy to PiS jest prawicą?

A to, co Pan nazywa “liberalizmem”, to zwykły lewicowy permisywizm jest.

Ale nie ma co oczu wypłakiwać: jak mojego klerykalnego śledzia zjadła, to znaczy, że nie wszystko stracone…

Pozdrowienia dla Pańskiej lewicowej żony załączam


Drogi Merlocie

Ucieszyła nas niezmiernie Twoja wiadomość – zgoda w domu to…no … ten…tego…
Najwazniejsze, że te małzeństwa ppartnerskie to na ten przykład mogą zawierać dwie babcie, albo dwóch dziadków – o absolutnie normalnych, to znaczy chcieliśmy powiedzieć o hetero- skłonnościach, co prawdę mówiąc w wieku babć i dziadków specjalnej różnicy nie robi. I oszczędniej żyć i gospodarstwa dwuosobowe łatwiej utrzymać ( np. wynajmując drugie mieszkanie lub wnuczętom takze w związku partnerskim na czas studów zawartym, przekazując.

Dlatego wspieraj Drogi Merlocie swoja żonę, bo dobra z niej kobieta a i Ciebie na prostą droge niechybnie niebawem wyprowadzi.
Trzymamy za Was kciuki. Powodzenia.
Twoje radio


Drogi Merlocie

Większość wyborczyń PISu tak ma – ja pod wszystkim co mówi żona mogę się podpisać,a więc to norma a nie jakaś odchyłka od normy czy dziwactwo.


Stwierdzam,

że poza głosowaniem na PiS wszystko z pana żoną w porządku:)
No, ale nad tym to trza popracować.

pzdr


Subskrybuj zawartość