W poprzedniej notce przedstawiał Pan to, co w temacie religii miał do powiedzenia Freud. Odbił się Pan od ściany. A co gorsza (w przekonaniu Wyrusa) uciekł Pan, Freudem się zasłaniając. :)
Teraz tłumaczy Pan z polskiego na “wolski”, co Freud powiedział a czego nie powiedział Pan. Założymy się, że znów Pan na ścianie skończy? :)
Panie Andrzeju
W poprzedniej notce przedstawiał Pan to, co w temacie religii miał do powiedzenia Freud. Odbił się Pan od ściany. A co gorsza (w przekonaniu Wyrusa) uciekł Pan, Freudem się zasłaniając. :)
Magia -- 02.01.2008 - 16:58Teraz tłumaczy Pan z polskiego na “wolski”, co Freud powiedział a czego nie powiedział Pan. Założymy się, że znów Pan na ścianie skończy? :)