Wydaje mi się, że “zarzut” nie ustosunkowania się piszącego do osoby opisywanej a raczej jego poglądów jest cokolwiek nadużyciem. Wszystko chyba zależy od motywacji piszącego. Moim zamiarem było pokazanie kawałka poglądów gościa, innych jak te na ogół znane: badanie histerii, libido i kompleks Edypa etc., ale być może się mylę. Ale, człowiek nie jest komputerem, ma prawo również do pomyłek. W każdym bądź razie Pańska uwaga wywarła na mnie wrażenie i za nią dziękuję też.
Jeśli chodzi o Pańskie pytanie. Najbliższa jest mi mentalnie zdecydowanie trzecia opcja. Mógłbym chyba podeprzeć się Blaise Pascalem (proszę nie postrzegać tego jako mej pretensjonalności, czyli inaczej szpanu watpliwej jakości…) i przepisać z jego Myśli:
- Człowiek jest tylko trzciną, najwątlejszą w przyrodzie, ale trzciną myślącą (...) Cała nasza godność spoczywa tedy na myśli. Z niej trzeba nam się wywodzić, a nie z przestrzeni i czasu, których nie umielibyśmy zapełnić. Silmy się tedy dobrze myśleć: oto zasada moralna.
Panie Griszeq!
Wydaje mi się, że “zarzut” nie ustosunkowania się piszącego do osoby opisywanej a raczej jego poglądów jest cokolwiek nadużyciem. Wszystko chyba zależy od motywacji piszącego. Moim zamiarem było pokazanie kawałka poglądów gościa, innych jak te na ogół znane: badanie histerii, libido i kompleks Edypa etc., ale być może się mylę. Ale, człowiek nie jest komputerem, ma prawo również do pomyłek. W każdym bądź razie Pańska uwaga wywarła na mnie wrażenie i za nią dziękuję też.
Jeśli chodzi o Pańskie pytanie. Najbliższa jest mi mentalnie zdecydowanie trzecia opcja. Mógłbym chyba podeprzeć się Blaise Pascalem (proszę nie postrzegać tego jako mej pretensjonalności, czyli inaczej szpanu watpliwej jakości…) i przepisać z jego Myśli:
- Człowiek jest tylko trzciną, najwątlejszą w przyrodzie, ale trzciną myślącą (...) Cała nasza godność spoczywa tedy na myśli. Z niej trzeba nam się wywodzić, a nie z przestrzeni i czasu, których nie umielibyśmy zapełnić. Silmy się tedy dobrze myśleć: oto zasada moralna.
Pozdrawiam…
Andrzej F. Kleina -- 03.01.2008 - 13:41