w chwili przerwy przeczytalem na Onecie fragmenty wywiadu p. prezydenta Polski – http://wiadomosci.onet.pl/1806908,11,item.html
Jesli nic nie zostalo przekrecone, to temu panu naprawde kompletnie odbilo. Niech nas bogowie mają w opiece. Czyjś koniec jest bliski. Oby nie nasz. Pan Lech K. uwierzyl, źe jest wielki, ba, największy. Rzućcie Państwo okiem.
Pozdrawiam serdecznie
Wracając na chwilę do glównego watku tekstu p. Igly
w chwili przerwy przeczytalem na Onecie fragmenty wywiadu p. prezydenta Polski – http://wiadomosci.onet.pl/1806908,11,item.html
Jesli nic nie zostalo przekrecone, to temu panu naprawde kompletnie odbilo. Niech nas bogowie mają w opiece. Czyjś koniec jest bliski. Oby nie nasz. Pan Lech K. uwierzyl, źe jest wielki, ba, największy. Rzućcie Państwo okiem.
Pozdrawiam serdecznie
Lorenzo -- 13.08.2008 - 20:46