Któregos dnia to najpierw ja zlinczuję Ciebie, a później cała reszta TXT z wiadomych powodów zlinczuje mnie :)
Nie przyrównuj Salonu do TXT, bo te dwie przestrzenie nie mają ze soba nic wspólnego. Między innymi z przyczyn nieporównywalnych rozmiarów.
Niezależnie od tego zostanie opublikowane w S24 zawsze znajdzie się grono przeciwników prezentowanych tez, oraz grono obrońców tychże.
Sam wiesz, że ani RRK ani Nicek nie są samotnymi szeryfami, każde z nich może w razie czego liczyć na wsparcie ze strony swoich fanów.
Na TXT jest pod tym względem znacznie gorzej. Zwłaszcza mając poglądy identyfikowane z prawicą można przygotowac się tylko i wyłącznie na atak.
Przypomnij sobie jak było z Vladem. Trafiony, zatopiony!
A potem taki Grześ, wespół z taką Delilah jęczą i stękają, że nudno jest…
To co ja tu ostatnio odstawiam, to nie zadna “prawacka martyrologia” lecz ….a nie, jeszcze nie napiszę o co mi chodzi.
>Grzesiu
Któregos dnia to najpierw ja zlinczuję Ciebie, a później cała reszta TXT z wiadomych powodów zlinczuje mnie :)
Nie przyrównuj Salonu do TXT, bo te dwie przestrzenie nie mają ze soba nic wspólnego. Między innymi z przyczyn nieporównywalnych rozmiarów.
Niezależnie od tego zostanie opublikowane w S24 zawsze znajdzie się grono przeciwników prezentowanych tez, oraz grono obrońców tychże.
Sam wiesz, że ani RRK ani Nicek nie są samotnymi szeryfami, każde z nich może w razie czego liczyć na wsparcie ze strony swoich fanów.
Na TXT jest pod tym względem znacznie gorzej. Zwłaszcza mając poglądy identyfikowane z prawicą można przygotowac się tylko i wyłącznie na atak.
Przypomnij sobie jak było z Vladem. Trafiony, zatopiony!
A potem taki Grześ, wespół z taką Delilah jęczą i stękają, że nudno jest…
To co ja tu ostatnio odstawiam, to nie zadna “prawacka martyrologia” lecz ….a nie, jeszcze nie napiszę o co mi chodzi.
Delilah -- 07.11.2008 - 13:48