Usprawiedliwiam się, przed sobą, że to od zalatania kuchennego.
Bo to już tak dziś mam. Chwila przy TXT, pięć chwil w kuchni. Czy cóś.
Bo jak to mówią:
potem to już mus mnie iść: mus mnie woła, mus mnie woła.
A ściślej schab karkowy. No.
Pozdrowienia
Widzi Pani, Pani Pino, stary duren ze mnie.
Usprawiedliwiam się, przed sobą, że to od zalatania kuchennego.
Bo to już tak dziś mam. Chwila przy TXT, pięć chwil w kuchni. Czy cóś.
Bo jak to mówią:
potem to już mus mnie iść:
mus mnie woła, mus mnie woła.
A ściślej schab karkowy. No.
Pozdrowienia
yayco -- 23.12.2008 - 20:39