Ostatecznie zwyciężył chleb, który piecze moja Naj, wedle tego pierwotnego i łatwego przepisu:
Każdemu powinien się udać, bo nie jest wyrabiany, tylko wymieszany w garnku drewnianą łyżką. Dodatki wedle smaku, uznania i fantazji.
Smacznego!
Na sam koniec...
Ostatecznie zwyciężył chleb, który piecze moja Naj, wedle tego pierwotnego i łatwego przepisu:
Każdemu powinien się udać, bo nie jest wyrabiany, tylko wymieszany w garnku drewnianą łyżką. Dodatki wedle smaku, uznania i fantazji.
Smacznego!
jotesz -- 29.12.2008 - 19:46