Twoje poglądy dot. “homoseksualistów i takich tam genderowych spraw” nie były tematem dyskusji. Chodziło mi raczej o kulturę wypowiedzi. Bo przymiotnik “pedalski” poza tym, że ma wydźwięk pejoratywny, to jak Grześ wspomniał “w większości nic nie znaczy”. Więc apelowałabym o większą precyzję, bo potem trudno zrozumieć co takiego zarzucasz, w tym konkretnym przypadku, agnostykom.
I nie czuję się nawet w najmniejszym stopniu urażona. Właściwie, gdyby Grześ nie wspomniał o tym słówku, zignorowałabym je zupełnie, ograniczając komentarze do rozważań na temat agnostycyzmu jako postawy życiowo-filozoficznej :-)
@Pino
Twoje poglądy dot. “homoseksualistów i takich tam genderowych spraw” nie były tematem dyskusji. Chodziło mi raczej o kulturę wypowiedzi. Bo przymiotnik “pedalski” poza tym, że ma wydźwięk pejoratywny, to jak Grześ wspomniał “w większości nic nie znaczy”. Więc apelowałabym o większą precyzję, bo potem trudno zrozumieć co takiego zarzucasz, w tym konkretnym przypadku, agnostykom.
I nie czuję się nawet w najmniejszym stopniu urażona. Właściwie, gdyby Grześ nie wspomniał o tym słówku, zignorowałabym je zupełnie, ograniczając komentarze do rozważań na temat agnostycyzmu jako postawy życiowo-filozoficznej :-)
ania -- 20.01.2009 - 12:19