Chodzi o to, że pojęcia gej (lub pedał, jak ktoś dosadny) i ciota są skorelowane ale nie tożsame: na przykład Ian McKellen jest gejem ale nie jest ciotą, a Piotr Kraśko jest ciotą chociaż ma zdaje się żonę. Nie każdy gej jest ciotą, nie każda ciota jest gejem. Słowa geja nie należy używać jako obelgi, ale “cioty” moim zdaniem spokojnie można.
@grześ
Chodzi o to, że pojęcia gej (lub pedał, jak ktoś dosadny) i ciota są skorelowane ale nie tożsame: na przykład Ian McKellen jest gejem ale nie jest ciotą, a Piotr Kraśko jest ciotą chociaż ma zdaje się żonę. Nie każdy gej jest ciotą, nie każda ciota jest gejem. Słowa geja nie należy używać jako obelgi, ale “cioty” moim zdaniem spokojnie można.
Banan -- 20.01.2009 - 13:27