Przeczytałem z uwagą wszystko nad tym pod czym komentuję... Niezrozumiale? Eee tam :)
Pierwsze primo. WSP Gretchen z okazji rocznicy wielu podobnych życzę
Drugie primo. Lubię fajną wymianę zdań ocierającą się niekiedy o… bandę. Lubię ostrą jazdę bez trzymanki. Było ich na Pani blogu troszkę. Nie zazdroszczę, podziwiam.
Trzecie primo. Wypracowała Pani sobie doskonała pozycję wyjściową, że tak powiem, na następne lata. To sztuka. No ale (uwaga na lukier) Pani to w końcu fachowiec, co nie ;)
Czwarte primo. Cholera! Lubię te Panine wymądrzanie choć niekiedy mam deczko inne zdanie. No co ? Mam prawo? Mam.
Piąte primo. Był taki moment, kiedy zazgrzytało… (Ciekawe czy Ona to jeszcze pamięta? Ale na mojego nosa … pamięta)
Uf, i no nooo
Przeczytałem z uwagą wszystko nad tym pod czym komentuję... Niezrozumiale? Eee tam :)
Pierwsze primo. WSP Gretchen z okazji rocznicy wielu podobnych życzę
Drugie primo. Lubię fajną wymianę zdań ocierającą się niekiedy o… bandę. Lubię ostrą jazdę bez trzymanki. Było ich na Pani blogu troszkę. Nie zazdroszczę, podziwiam.
Trzecie primo. Wypracowała Pani sobie doskonała pozycję wyjściową, że tak powiem, na następne lata. To sztuka. No ale (uwaga na lukier) Pani to w końcu fachowiec, co nie ;)
Czwarte primo. Cholera! Lubię te Panine wymądrzanie choć niekiedy mam deczko inne zdanie. No co ? Mam prawo? Mam.
Piąte primo. Był taki moment, kiedy zazgrzytało… (Ciekawe czy Ona to jeszcze pamięta? Ale na mojego nosa … pamięta)
Serdecznie pozdrawiam
MarekPl -- 31.01.2009 - 23:09