W kwestii placków to mam podobnie…
Co z dymem będzie to jeszcze się okaże, że tak się tutaj wypowiem.
Jak będzie dym to wiadomo, że nie ma go bez ognia, a jak dotrzemy do źródła ognia to możemy we dwie te placki zrobić, których robić nie umiemy.
A potem zjeść nikogo nie częstując.
:)
Magia
W kwestii placków to mam podobnie…
Co z dymem będzie to jeszcze się okaże, że tak się tutaj wypowiem.
Jak będzie dym to wiadomo, że nie ma go bez ognia, a jak dotrzemy do źródła ognia to możemy we dwie te placki zrobić, których robić nie umiemy.
A potem zjeść nikogo nie częstując.
:)
Gretchen -- 01.02.2009 - 21:09