Ukraińcy to neofici niepodległości i chyba jeszcze sami w to nie wierzą.
Jeszcze zacznie się udowadnianie,że i Kraków i Wrocław założyli dawni Ukraińcy w drodze zznad Dniepru na Bałkany, takie tam.
O Lwowie pisaliśmy, najzabawniejsze jest to że nawet Stalinowi w mrocznym łbie się nie mieściło co by Lwów Polakom zabrać.Semper Fidelis pamiętacie? Ponoć Wandzia Wasilewska odradziła mu zostawianie Lwowa PRLowi.Po pijaku ciachnął granicę i taka dziwnie prosta tam jest.
No cóż, we Wrocławiu też pozacierano niemieckie ślady, choć teraz już się zmienia opcja.
No a Polska śmierdziała wszystkim dookoła to fakt.
Mam takiego linka (znajdę wkleję) do dokumentu gdzie Hitler w liście do …?(dziękuję wam synapsy za bezowocny wysiłek hehe) stwierdził że Polacy ze wszystkich narodów które Niemcy podbili są wyjątkowo inteligentni, zaradni etc i ubolewał że po drugiej stronie barykady, bo wyszedł by całkiem ciekawy mix – niemiecka organizacja plus polskie cechy, których się Adolf w Nas doszukał.
Dziwny jest ten świat…
Varia
Ukraińcy to neofici niepodległości i chyba jeszcze sami w to nie wierzą.
adadniary -- 30.05.2009 - 18:08Jeszcze zacznie się udowadnianie,że i Kraków i Wrocław założyli dawni Ukraińcy w drodze zznad Dniepru na Bałkany, takie tam.
O Lwowie pisaliśmy, najzabawniejsze jest to że nawet Stalinowi w mrocznym łbie się nie mieściło co by Lwów Polakom zabrać.Semper Fidelis pamiętacie? Ponoć Wandzia Wasilewska odradziła mu zostawianie Lwowa PRLowi.Po pijaku ciachnął granicę i taka dziwnie prosta tam jest.
No cóż, we Wrocławiu też pozacierano niemieckie ślady, choć teraz już się zmienia opcja.
No a Polska śmierdziała wszystkim dookoła to fakt.
Mam takiego linka (znajdę wkleję) do dokumentu gdzie Hitler w liście do …?(dziękuję wam synapsy za bezowocny wysiłek hehe) stwierdził że Polacy ze wszystkich narodów które Niemcy podbili są wyjątkowo inteligentni, zaradni etc i ubolewał że po drugiej stronie barykady, bo wyszedł by całkiem ciekawy mix – niemiecka organizacja plus polskie cechy, których się Adolf w Nas doszukał.
Dziwny jest ten świat…