Pisarz to ma ciezkie zycie

Czasami to nawet sie ciesze ze Bozia talentu mi poskapila.
Pomyslcie o zyciu takiego pisarza. Prawie zawsze to o glodzie i chlodzie, jak nie alkoholizm to gruzlica, albo insza dzuma jeszcze. Inkaust nawet woda se rozcienczali co niektorzy, zeby tylko na papier przelac to co im w duszy gra. No szkoda ludzi normalnie.A jak juz jakis slawny zostal, to i tak dlugo po tym kiedy mu sie zmarlo.
Ale dobra, moze teraz siedza gdzies tam po drugiej stronie i odczuwaja satysfakcje, ze jednak warto bylo tego “Makbeta” czy innego “Krola Leara” napisac?
To ja wam powiem tylko tyle. Naiwniacy!
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,4857912.html
Zastanowcie sie moi drodzy, zanim popelnicie jakas ksiazke.
Wlasnie doszly mnie sluchy, ze Wiliamkowi zostanie chyba wybaczone, bo wedlug najnowszych badan wszystko to bylo wina jego niefrasobliwej mamy. Zamiast karmic syna piersia, jak prawdziwej rodzicielce przystalo, to znalazla sobie mamke z Europy Srodkowej. Z jakowejs krainy nad Vistula lezacej, no i biedny chlopczyk “wyssal”.
Ze tez niektorzy nie wyssali z mlekiem matki troche rozsadku?

Średnia ocena
(głosy: 0)

Rollingpolu

Kiedyś zastanawiałem się co człowiekiem kieruje, że tak otwarcie prezentuje własny idiotyzm, oraz dlaczego inny znowu osioł, usłyszawszy ewidentną brednię, godną w najlepszym przypadku pogardliwego wzruszenia ramionami, pędzi smarować o tym newsa? I do tego w Wyborczej?

Długo myślałem, aż doszedłem do wniosku, że to poza naturalną albo wyuczoną głupotą, także zwykłe zbydlęcenie.
Że w szeregach edukacyjnych? Że w Łodzi?
Nic mnie nie zadziwi.
Pozdrawiam i gratuluję celnego strzału!
Gol

jacek [dot] jarecki63 [at] gmail [dot] com


Rollingpolu i Jacku

Fale glupoty sa coraz wieksze, jej ocean wzbiera. Chyba będzie burza. Oj, jak dupnie, to będzie duuuże bęc!


Lorenzo

Przecież wystarczy przejrzeć te newsy. Coraz więcej miejsca do zapełnienia a ni ma czym, to latają jak podesrani. Drugi patrzy. też chce być sławnym, bierze brzeszczot , łyżkę i stołeczek. Siada i zjada własny traktor po kawałku.
I zdobywa sławę ale orać nie ma k… czym.
Pozdrawiam

Ps. Zaprosiłeś

jacek [dot] jarecki63 [at] gmail [dot] com


Sorry, Przywódco

jeszcze nie, bo nie mam jak RRK namierzyć. Może nie uwierzysz, ale nie wymieniliśmy wizytówek. Żeby wyslać maila z zaproszeniem musze jednak miec jej adres, a pani RRK ostatnio nic nie napisala, ani nie skomentowala. Jak sie tylko ujawni – natychmiast to zrobię.

Pozdrawiam serdecznie


J.J.

w komentarzach na S24, FYM zaproponowal cos takiego jak “antysemitometr”. moze warto byloby pomyslec o mierniku glupoty? mam tylko obawy co do zrodla zasilania, bo musialoby byc naprawde potezne, zeby wytrzymac te obciazenia;)


serwery

w Pentagonu się przegrzałyby, no nie do dźwigniecia:)
Prezes , Traktor, Redaktor


JJ, Lorenzo

Czy mam odwalac za was czarną robotęęęęęę???

It`s good to be a (un)hater!


Szanowny Meszugge Kelew

Odwal, proszę, odwal :DD


Subskrybuj zawartość