Galopujacy major będzie pisał dla Gazety Polskiej

Galopujacy major będzie pisał w Gazecie Polskiej?

Paweł Paliwoda całkiem serio zaproponował mi współpracę z Gazetą Polską, czym nie będę ukrywał, wprawił mnie w osłupienie.
Każdy kto czytał moje posty o tej świetnej niezależne gazecie, wie jaki mam do niej stosunek i co o niej myślę. Każdy kto śledził z kolei moje potyczki z Panem Paliwodą, wie jak wymienialiśmy swe uprzejmości. Po ostatniej awanturze jaka w naszej sprawie przeszła w salonie, z samurajem Paliwodą ułożyliśmy sobie stosunki dosyć poprawnie, ba śmiem twierdzić, że takie małe katharsis wyszło nam tylko na zdrowie.

Teraz ma być czas na publicystykę. Oprócz mnie o kontakt w tej sprawie poproszony został bloger Eine i mistrz ciętej riposty, niejaki FreeYour Mind. Paweł Paliwoda w rozmowie z oburzoną Junoną tak uzasadnia swoją propozycję:

“Nie chodzi mi przecież o lansowanie publiczne G.M. Chodzi o ciekawe starcie idei!!! “Gazeta Polska” to nie “Gazeta Wyborcza”, tu jest naprawdę miejsce na ostrą wymianę argumentów. Lubimy przecież czytać takie wymiany zdań. Nie zamierzam lansować G.M. Ale niech napisze ostry tekst, trudny, kłopotliwy dla prawicy. Prawica nie jest święta! Niech jej dowali, a obrońcy prawicy niech atakują G.M. To jest fajna publicystyka! Taką uwielbiam – walczącą! A do tej pory pracowałem głównie w mediach ślepych na jedno oko. “Gazeta Polska” – choć wiele osób jej nienawidzi – jest dwuoczna. Zapewniam Panią.”

Czytając te słowa traktuje je jako wyzwanie, wręcz zachętę do dowalanie prawicy, do publicystycznych sporów, co przyznam jest dosyć kuszące. W mediach przetoczyła się kiedyś dyskusja czy warto rozmawiać z Jankiem Pospieszalskim, w czasach gdy w jego programie na jednego lewicowca, przypadał tabun prawomyślnych gości, obowiązkowo z zakonnicą na deser. Ja uważam, że warto, jeżeli tylko masz prawo do nieskrępowania wyrażania swojej opinii i konfrontacji w jaskini wroga. Wygodnie jest dawać ciosy gdy ma się pod bokiem zaprawionych w bojach kolegów, mnie komfortowo gdy się pisze choćby na prawicowym salonie lub propisowskiej Gazecie Polskiej. Podobne dylematy pojawiają się również w sporach ewolucjonistów i kreacjonistów.

Z drugiej jednak strony, pisanie za pieniądze w gazecie, którą się wczoraj obsobaczyło, jest dla mnie całkowitym zaprzedaniem swych ideałów. W tej sprawie chyba jesteśmy z Panem Tomaszem Lisem w głębokim sporze.

Dlatego za pisanie w Gazecie Polskiej nie będę pobierał wynagrodzenia, czym jednocześnie sprawię ulgę moim kochanym prawicowym kolegom i koleżankom (pozdrawiam Junono). Ale, że praca wykonywana za darmo, przynajmniej w Polsce zbytnio szanowana nie jest, toteż chciałbym aby równowartość mojego wynagrodzenia, została przelana na wskazany przez mnie cel charytatywny. Poza wolnością wypowiedzi, to jest mój drugi warunek w stosunku do redakcji Gazety Polskiej.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.

P.S. Zapominalskim i nieuważnym przypominam, że zgłosiłem swój blog w konkursie na blog roku, a że jakby na to nie patrzeć, do nabijania mi popularności przyczyniają się bynajmniej nie dziennikarze lewicy, to tym bardziej uważam, że nie ma siły i chyba prawicowi czytelnicy się swym guru nie sprzeniewierzą i na ten najlepszy polski blog zagłosują.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

major

wszystko fajnie, coś jak Janke w Tok Fm lub Nałęcz we Wprost. Zasadniczy problem polega na “starciu idei”. Wybacz ale jak na razie a te 300 czy 400 postów przeczytałem Twoich- myśl lewicowa jest reperezentowana poprzez kontestację myśli- tfu nawet nie myśli ale działań prawicy (w uproszczeniu duuuuzym), to napisz jak to widzisz “na papierze”- cos na styl czego?
pozdrawiam trzmając kciuki ale tylko te “centrowe”
Prezes , Traktor, Redaktor


No i dobrze,

a źli ludzie z S 24 mówią, że na tekstowisku sami lewacy, a tu nawet autora ,,GP” mamy:)
No jazda.
Oj, teraz trza ci będzie dopierdolić czasem, ty, wredny, Kaczysto:)


max

ale ja nie uzurpuje sibie prawa do bycia jakims intlektualista i myslicielem lewicy, mam sowje poglady i tyle. Ktoś tam chce to przeczytać i nic więcrj. Ja tam nie będee występował jako posłe POLIDU, tylko sbie coś skorobnę

Poza tym to oni mają ustalać temat i kilku blogerów ma o tym napisać


A i napisz kiedy będziesz w,,GP"

może być na gg: 9191817 albo na gregorGR [at] interia [dot] pl, jak nie chcesz tą hańbiącą współpracą więcej publicznie się chwalic, he, he, ale będe teraz miał z kogo szydzić.
A jak zacznę przez ciebie ,,GP” kupować, to zabiję cię chyba…
Mam nadzieję, że to chociaż drogie nie jest za bardzo, bo więcej niż 4 zeta to na nich wydawać nie zamierzam, w koncu dwa piwa w sklepie czy jedno (prawie) w knajpie za tę cenę można mieć


najlepiej jakbym w pierwszym tekście poszedł

pod oczekiwany prąd i zaczął chwalić Kaczyńskiego;)


grześ

pamiętaj że jest chyba dwie Gazety Polskie( w tym jedna Nowa chyba że się mylę) i jeszcze możesz się machnąć a wtedy to nawet 10 zeta w kosmos:)
Prezes , Traktor, Redaktor


ale widzisz, zdeklarowales sie jako lewicowiec

i bedziesz traktowany, jako mysliciel lewicy, czy chcesz, czy nie. bo faktycznie, bedziesz tym przedstawicielem lewicy- nie instytucjonalnej rzecz jasna.
poza tym troche bedziesz zneutralizowany, rowniez czy chcesz tego, czy nie i niezaleznie od zaklęć, jakie wyglosisz.
no i jest cos, o czym mowi max- jako lewicowiec nie proponujesz u siebie na blogu jakichs rozwiazan, modelu spoleczenstwa itd, jestes czyms w rodzaju krzywego zwierciadla.
a to za malo, jak na tego, ktorym jestes wg deklaracji na blogu Tam.
nie chce ci przypierdalac, czy cos, nie bawi mnie tez przekomarzanie z toba, po prostu proponuje ci przemyslenie zmiany formuly, albo tez zupelnie nowa- w kontekscie tekstu dla GP.
Nie chce mi sie rozwijac, ale widze w propozycji dla ciebie czesc wiekszej calosci paliwodziankow.
No ale powodzenia.

It`s good to be a (un)hater!


:)

Napisz, że jesteś duchowym uczniem Urbana a Sakowicz to pedał.
I już ich masz.
Igła


Mad, ty to nie zbawiaj Świata, lewicy i Majora,

tylko zajrzyj do mnie i napisz cos o kinie i Almodovarze tam, bo ja ci zaczynam robić konkurencję i pisać o filmie, a ty się pierdołami zajmujesz.
Pzdr


Mad dog

bo ja lubie sie w roili błazna a nie kapłana, a ty ciągle,że ja nie jestem tym kapłanem.

Jak rozumiem teksty z Gapolu to nie będą felietony, więc pewnie będe musiał się bardziej wysilić, coś z początków mojego bloga, gdzie jeszcze nie pisałem ironicznie.

Wiec zobaczymy.

Igła-;))))))


kutwa, major

ale ty nie rozumiesz, o czym mowie, albo za szybko przeczytales, no…

It`s good to be a (un)hater!


Majorze

Gratki.
Krytyka Polityczna ma ponoć złożyć ofertę Nicponiowi.
Nastąpi wielka wymiana idei. I o to chodzi!

W Onecie sie zgłosiłeś? Tyż gratki.
Trza by zaagitowć, coby się więcej wiary zgłosiło.
Pozdro
Jacek Jarecki


no lepszy

major w gazecie polskiej, niż azrael tamże

Powodzenia !


Zareklamuj tekstowisko

To żarcik, ale skoro Sakiewicz uprawiał na salonie24 jedynie kryptoreklamę to może jakiś prztyczek??

To jakiś trynd, żeby udawać bezstronne media to przypina się kwiatek do kożucha. Czy nie będziesz robił trochę za małpę, takiego dziwoląga, którego się po wioskach obwozi?

Do kogo chcesz trafić? Na otwartym forum jest szansa, ze znajdziesz czytelnika w gazecie o określonym profilu politycznym czytelnik będzie nastawiony anty do twoich tekstów, a jak praktyka na salonie pokazała. Oni wiedzą lepiej.
Czy to znaczy, że zniechęcam do pisania? Nie, ale pokombinowałbym jak trafić do odbiorcy Gazety Polskiej. Trzymając styl z blogu będziesz w moim przekonaniu dziwolągiem. Może poczytają, ale z góry skwitują, ze bredzisz.

Honorarium na cele charytatywne to ciekawe rozwiązanie. Dobrze, że nie za darmo, bo to byłoby podejrzane i naiwne. Jakbyś jednak kasował do własnego portfela to też nie widzę przeciwskazań.


Jarecki

naprawde z tym Nicponiem i Krytyka Polityczną


Widzisz, jeszcześ naiwniak

Moim zdaniem, kasę do kiejdy ładuj i się nie ocyngalaj.
Jak chcesz to ci mogę reklamówkę wkleić na Onecie w “Znani blogują” tak jak Igłę wklejałem. Tylko wskaz mi tekst i udziel błogosławieństwa świeckiego.

I to uwaga do każdego, kto tam chce sobie postartować.
Pozdro
Jacek Jarecki


nie nie trzeba

ale co z tym Nicponiem?

ciekaw jestem bo mi tu sitain się w salonie wpisał,że ma pisać w Krytyce


@Major

Z Nicponiem jest tajemnica poliszynela.
Ma pisać dla krytyki Politycznej i to za dobrą kasiorę.

Tylko, że mu za mało dają.
Zbratali się przy piwku i trawce.
To ty nic nie wiesz?
A niby dlaczego zniknął?
Igła


Ok

Stian w KP czy Nicpoń?
Od dzisiaj zajmę się puszczaniem plotek. Widze, że mam do tego talent.
Jacek Jarecki


Podobno Maryla

ma mieć od przyszłego miesiąca stały felieton w “NIE”


ta, a MadDog w "Moim psie"

It`s good to be a (un)hater!


zazdrosne ćwoki

i tyle ;)


gm

kurde, a co mi tam, polece po prawacku: ach ty zydku taki owaki parchaty lewacki.
kurcze, wyszlo mi jakos?

It`s good to be a (un)hater!


GaPolujący Major czy Galopujący Major?

Kataryna do Ruchu Muzycznego
Igła do Krawiectwa Polskiego Ciężkiego
:)


Subskrybuj zawartość