gama


 

Proszę natychmiast przestać opowiadać te okropne historie.
Proszę nas nie próbować szokować.
Proszę, z łaski swojej, zapoznać się ze źródłami polskimi.
Proszę przestać stawiać nam jakieś pytania.
Proszę się odnieść do argumentów.
Proszę nie być bezczelnym.
Proszę nie szczekać, proszę być kulturalnym.

Proszę się zająć czymś innym.
Proszę się nie udzielać i nie dać zapraszać
Proszę zarzucić pisanie książek.
Proszę się udać na emeryturę.

Proszę znowu nie jątrzyć.
Proszę nie srać we własne gniazdo.
Proszę natychmiast pokazać paszport.
Cóż, proszę wyjechać.
Nie , proszę zostać. Proszę zostać i udać się do prokuratury.
Proszę dobrowolnie poddać się karze.
Proszę nas tutaj nie szantażować.

Proszę odpuścić nam nasze winy
Jako i my dziś nie odpuszczamy.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

No, no,

ciekawe.
A ja tak w ogóle nie mam zdania na temat prósb, gróźb, Grossa, Żydów itd.
No, ale nie muszę mieć na każdy temat.
Zresztą poza wyskokiem z Owsiakiem swym stwierdzam, że mój blog staje się i chyba już jest stricte kulturalno-osobisty.
Proszę odpowiedzieć na komentarz albo prosze nie odpowiadać.
Proszę zdecydować.
Pozdrawiam


Szanowny Grzesiu

On jest kulturalny i jest bardzo osobisty:)))

Pozdrawiam serdecznie


Eeeee tam...

jw

It`s good to be a (un)hater!


re: gama

?


Majorze

A to wszystko często gęsto mówią ludzie, którzy do tej pory tylko tytuł przeczytali. Ubawiłam się wczoraj, kiedy okazało się, że redaktor prowadzący kolejną “dysputę” o książce Grossa przyznał, że jej nie przeczytał. Zresztą jego dyskutanci też nie. I tak sobie gadają i ci, którzy “za” są i ci, którym się nie podoba. A Pan już przeczytał?


@ MAGIA

A wiesz co jest “najśmieszniejsze”? Że po przeczytaniu książki odczucia większości ludzi się nie zmienią. Po prostu same fragmenty dostepne w sieci świadczą o tym, ze Gross rzygnął niezłą papką. i teraz co niektórzy, różne Szostkiewicze (skądinąd bardzo lubiany przeze mnie) czy inne Kursko-Beylino-Parandowskie spijają tę papkę z jego ust, a ci, którzy na to nie mają ochoty, są wyśmiewani.

Ja ci obiecuję, że przeczytam. I nie wścieknę się na opisy polskich zbrodni – bo takich po wojnie było wiele.

Wścieknę się na komentarze, kłamstwa i manipulacje Grossa, choćby np. te z artykułu polemicznego autorstwa Gontarczyka z Rzepy (szczegóły u mnie, któryś z ostatnich wpisów).

Pzdr.


Misqot

Mnie ubawiła sytuacja w studiu, kiedy okazało się, że dyskutanci gadają o swoich wyobrażeniach o “Strachu”. Reszta nie bawi mnie bynajmniej.
Czytam i momentami ulewa mi się. Ale jeszcze o tym, co tam napisane jest nie gadam, bo do końca nie dobrnęłam.
I tylko o tym pisałam, jako i teraz piszę.
Pzdr. też. :)


Subskrybuj zawartość