Redaktor Leski i sześciolatki

Mam wrażenie, ze redaktor Leski zniknął nie tylko z Tekstowiska, ale w ogóle gdzieś. Wrażenie może być mylne gdyż sam wziąłem sobie urlop. Zwyczajnie się nie chciało. Jednak poproszony o napisanie artykułu o sprawie reformy obniżającej wiek szkolny zrobiłem mały przegląd i trafiłem na nowy blog redaktora Leskiego o sześciolatkach.

Blog to chyba przesada, bo mnie się udało otworzyć jeden wpis, ale jest odrębna strona na salonie24. Redaktor Leski obudził się w przededniu głosowania odrzucającego weto prezydenta. Obudził się znamiennie, bo obok wpisu, artykułu w Rzepie wykazał się inicjatywą w Sejmie, gdzie miał rozdawać ulotki zachęcające do podtrzymania weta prezydenta.

W artykule, który ukazał się w Rzepie ubolewa redaktor, że w Polsce zabrakło debaty na temat reformy. Media o ustawie huczą, ale debaty było brak. redaktor przespał okres zimowy, a i kilka miesięcy wcześniej też i nagle po roku czasu obudził się konstatując, ze brak debaty w tak ważnej kwestii.
Szczerze to się lekko poirytowałem, ale zapewne mało kogo to obchodzi.

Nad obniżeniem wieku szkolnego pracuje sie od kilku lat, praktycznie od dekady. Od roku było wiadomo, że zakończenie tych prac to jeden z priorytetów minister Hall. Od Niemal roku funkcjonuje inicjatywa państwa Elbanowskich Ratuj maluchy wspierana przez Forum Rodziców. W tym czasie projekt rządowy ewoluował i mam przekonanie, że była to sprawka nacisków rodziców. Owszem nie osiągnęli najważniejszych celów, ale i tak sporo im się udało.
Miedzy innymi odbyła się “jakaśtam” debata publiczna. O postępach prac wokół reformy informowała prasa, były programy telewizyjne (zwłaszcza u redaktora Pospieszalskiego). To, że debata toczyła się na marginesie to już mozna się przyzwyczaić. To sa sprawy techniczne, więc co zwykły poseł może o tym wiedzieć. Dziennikarze tabloidozujących się mediów też raczej spychali temat na 8 stronę. O czym w ogóle debatuje się w mediach? Wszak o głupotach Palikota byle Suski się wypowie, a o reformie oświaty?? Który podoła?

O mizerii tej debaty zadecydowało tez ministerstwo. Wycofane, zwodzące i arogancko przekonane o swej najwyższej racji. Pisałem o tych zagrywkach, pisałem tez o sprawach reformy. Niemniej uznaję, ze się odbyła w swej okrojonej formie. Ważniejsze od debaty, ze dzięki akcji kilku rodziców losem swoich małych pociech zainteresowało się kilkadziesiąt tysięcy rodziców. Reforma wejdzie w życie. Uznają to za porażkę. Dlaczego? Nie wiem. Idem się zapytać.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

O, witam,

no właśnie też mnie to nagłe przebudzenie Leskiego zadziwiło, szczególnie, że w sumie nie pamiętam ni by się u ciebie wypowiadał coś, a na TXT wtedy bywał.
A przeciez pisałeś o reformie i o akcji Ratuj maluchy itd

Miałem mu zlainkowąć nawet jako dowód, że przecież już o tym się gadało i gada, ale mi się nie chciało jakoś.

pzdr


@ Krzysztof Leski

Co u niego słychać?

Pozdrawiam


Subskrybuj zawartość