Udowadnianie kłamliwości wszystkiego nieścisłością w definiowaniu piwa jest tak karkołomne, że chyba może być tylko żartem, zakładając, że wszyscy startujemy z jakiegoś poziomu inteligencji…
Ostatnio tyle się nasłuchałem o produkcji piwa, że chyba przejdę na wódkę. Technologia wódki prostsza i mniej pozostawia możliwości na produkcyjne cuda!
A w ostateczności można samemu podjąć się produkcji.
:)
Jacer - robisz sobie jaja, prawda?
Udowadnianie kłamliwości wszystkiego nieścisłością w definiowaniu piwa jest tak karkołomne, że chyba może być tylko żartem, zakładając, że wszyscy startujemy z jakiegoś poziomu inteligencji…
Ostatnio tyle się nasłuchałem o produkcji piwa, że chyba przejdę na wódkę. Technologia wódki prostsza i mniej pozostawia możliwości na produkcyjne cuda!
jotesz -- 06.02.2008 - 11:30A w ostateczności można samemu podjąć się produkcji.
:)