Tyś misjonarz piwa! Tyś krzyżowiec piwa! A cała ta chmielowa niedokładność – to był tylko pretekścik.
Można się było naczytać – aż ślinka poleciała. Z pianką...
Z takich małych browarków to ostatnio piłem piwo ze Lwówka Śląskiego. Butelkowane i niepasteryzowane. Podobno smakowite – już słabo pamiętam, bo to było ze dwa lata temu i nie wiem, czy browarek jeszcze egzystuje.
Niedawno stałem się posiadaczem dvd “Postrzyżyny” – myślę że dla piwoluba ten film to obowiązkowy zakup!
:)
Jacer - to wszystko była zmyłka!
Tyś misjonarz piwa! Tyś krzyżowiec piwa! A cała ta chmielowa niedokładność – to był tylko pretekścik.
Można się było naczytać – aż ślinka poleciała. Z pianką...
Z takich małych browarków to ostatnio piłem piwo ze Lwówka Śląskiego. Butelkowane i niepasteryzowane. Podobno smakowite – już słabo pamiętam, bo to było ze dwa lata temu i nie wiem, czy browarek jeszcze egzystuje.
Niedawno stałem się posiadaczem dvd “Postrzyżyny” – myślę że dla piwoluba ten film to obowiązkowy zakup!
jotesz -- 07.02.2008 - 08:07:)