Koncernowi piwowarzy nasze kubki smakowe mają głęboko gdzieś. Jedyny ratunek to uświadomić ludzi o tym co piją, z czego się robi i jak powinno smakować. Małych browarów troszku jeszcze jest, niech je wspierają kupując ich piwko.
W koncernowych browarach wszystko robią komputery i enzymy oraz inna chemia. Tam już piwowar to siedzi przed monitorem.
Niestety prawo nie zachęca do otwierania np. browarów restauracyjnych.
mmm zjadłbym takiego barana. Tylko kto barany choduje w PL? :(
>jotesz
Koncernowi piwowarzy nasze kubki smakowe mają głęboko gdzieś. Jedyny ratunek to uświadomić ludzi o tym co piją, z czego się robi i jak powinno smakować. Małych browarów troszku jeszcze jest, niech je wspierają kupując ich piwko.
W koncernowych browarach wszystko robią komputery i enzymy oraz inna chemia. Tam już piwowar to siedzi przed monitorem.
Niestety prawo nie zachęca do otwierania np. browarów restauracyjnych.
mmm zjadłbym takiego barana. Tylko kto barany choduje w PL? :(
Za mojego dziecinstwa pełno tego było na łąkach.
jacer -- 06.02.2008 - 22:59