nie robię sobie jaj.
W ogólności, jak się przyglądnąć, to niepodobny do drobiu jestem.
O męczennikach nie będę pisał, bo jakoś, czytając komentarze wczorajsze doszedłem do wniosku, że nie zostałbym należycie zrozumiany.
Za kwiatki dziękuję, zwłaszcza, że można je trzymać na zewnątrz. To ważne, bo ja alergiczny jestem.
Pani Delilah,
nie robię sobie jaj.
W ogólności, jak się przyglądnąć, to niepodobny do drobiu jestem.
O męczennikach nie będę pisał, bo jakoś, czytając komentarze wczorajsze doszedłem do wniosku, że nie zostałbym należycie zrozumiany.
Za kwiatki dziękuję, zwłaszcza, że można je trzymać na zewnątrz. To ważne, bo ja alergiczny jestem.
yayco -- 09.03.2008 - 14:47