to niby dlaczego chcesz udawać, ze ich nie ma?
To, że pospolita idiotka piastuje urząd d/s praw dzieci, czy jakoś tak, to co?
Czy problemem jest ona, czy sam urząd?
Kto go stworzył jak nie tzw. postępowe stronnictwo GW?
Czyli gdyby z poręki tego stronnictwa siedziała tam idiotka w stylu Senyszynowej, to by cię nie raziło, ale radiomaryjna idiotka cię razi.
Ten urząd i siedząca w nim baba, jest tylko dobrym przykładem. Niczym więcej.A nikczemność i małość nie jest kategorią polityczno/społeczną tylko ludzką. Weź takiego Geremka, który na nas pluje. I weź takiego Giertycha seniora, który robi to samo, w tym samym miejscu.
Igła
No to skoro są
to niby dlaczego chcesz udawać, ze ich nie ma?
To, że pospolita idiotka piastuje urząd d/s praw dzieci, czy jakoś tak, to co?
Czy problemem jest ona, czy sam urząd?
Kto go stworzył jak nie tzw. postępowe stronnictwo GW?
Czyli gdyby z poręki tego stronnictwa siedziała tam idiotka w stylu Senyszynowej, to by cię nie raziło, ale radiomaryjna idiotka cię razi.
Ten urząd i siedząca w nim baba, jest tylko dobrym przykładem. Niczym więcej.A nikczemność i małość nie jest kategorią polityczno/społeczną tylko ludzką. Weź takiego Geremka, który na nas pluje. I weź takiego Giertycha seniora, który robi to samo, w tym samym miejscu.
Igła -- 13.03.2008 - 13:41Igła