Choćby frazy o rozumieniu prawa i konstytucvji, te napuszone zdania o prawie do broni, Eumenes kilka razy już opisywał choćby przykłady krajów afrykańskich, gdzie się bron powszechnie nosi.
Te gadki o prawie do umierania z głodu (ja bym tam np. gdy strace moje pieniadze nie ze swojej winy czy oszczędności, by istniała możliwośc pomocy mi, nie jałmużny ze strony bogatego, liberalnego i wielkodusznego zetora, który będzie to łaskaw zrobic, tylko ze strony państwa, które poprzez podatki wspieram)
i o tym, że każde dziecko ma być uczone tego co chce rodzic?
To niech wybierze edukację domową, bo w szkole obojętnie czy prywatnej czy publicznej to niemożliwe.
Zresztą np. jaką wiedzę np. mają przeciętni rodzice na temat nauczania ?
Żadną.
Wiesz, tobie się marzy wolność absolutna i kraj, w którym nie jesteś od nikogo zalezny.
A to jest nierealizowalne.
Bo byłeś, jestes i będziesz.
nawet w najbardziej i stuprocentowo liberalnym państwie.
A wolności absolutnej nie ma, o czym wiedzieli już bohaterowie de Sade’a
Sorry, Zetorze,
ale w większości to utopijne pitolenie:(
Choćby frazy o rozumieniu prawa i konstytucvji, te napuszone zdania o prawie do broni, Eumenes kilka razy już opisywał choćby przykłady krajów afrykańskich, gdzie się bron powszechnie nosi.
Te gadki o prawie do umierania z głodu (ja bym tam np. gdy strace moje pieniadze nie ze swojej winy czy oszczędności, by istniała możliwośc pomocy mi, nie jałmużny ze strony bogatego, liberalnego i wielkodusznego zetora, który będzie to łaskaw zrobic, tylko ze strony państwa, które poprzez podatki wspieram)
i o tym, że każde dziecko ma być uczone tego co chce rodzic?
To niech wybierze edukację domową, bo w szkole obojętnie czy prywatnej czy publicznej to niemożliwe.
Zresztą np. jaką wiedzę np. mają przeciętni rodzice na temat nauczania ?
Żadną.
Wiesz, tobie się marzy wolność absolutna i kraj, w którym nie jesteś od nikogo zalezny.
A to jest nierealizowalne.
Bo byłeś, jestes i będziesz.
nawet w najbardziej i stuprocentowo liberalnym państwie.
A wolności absolutnej nie ma, o czym wiedzieli już bohaterowie de Sade’a
Polecam.
pzdr
grześ -- 07.12.2008 - 20:15