Przypomnialaś mi dawno czytaną ksiazkę Fromma “Ucieczka od wolności”,
‘studium o strukturze charakteru współczesnego człowieka i o wzajemnej zależności czynników psychologicznych i socjologicznych. Fromm bada mechanizmy ucieczki od wolności, próbuje odpowiedzieć na pytania, dlaczego wolność nie jest dla człowieka wartością absolutną, dlaczego można go bez trudu podporządkować, zniewolić, dlaczego potrzebny mu jest wódz i poczucie identyfikacji z grupą.’
Tłumaczy to tak:
‘W wiekach średnich w Europie, a zapewne w innych krajach po dziś dzień, ludzkie życie, zachowania i relacje były ściśle regulowane przez prawo pisane, a jeszcze bardziej obyczajowe. Każdy znał swoje miejsce w społecznej hierarchii i przypisane temu miejscu obowiązki, prawa, obyczaje etc.
Ludzie co prawda byli praktycznie niezwykle ograniczeni w swoich możliwościach, ale jednocześnie mieli coś, co im te ograniczenia rekompensowało – poczucie bezpieczeństwa związane z tym, że tak naprawdę nie musieli brać odpowiedzialności za swoje życie. W czasach współczesnych, gdy ludzie stali się naprawdę wolni, wielu z nich nie chce tej wolności, ponieważ wraz z nią pojawia się nieuchronnie odpowiedzialność.‘
Czlowiek stopniowo zdobywał wolność od ograniczeń, ale jest bezradny w konfrontacji z wolnością do .
Wolność to odpowiedzialnosśc, to setki codziennych decyzji, wahanie i wątpliwosci, to ustalanie kryteriów oceny, własnego systemu wartości. To przede wszystkim ustawiczny ból glowy. O ileż łatwiej utożsamiać się z grupa i z wodzem:(
Ucieczka od wolności
Przypomnialaś mi dawno czytaną ksiazkę Fromma “Ucieczka od wolności”,
‘studium o strukturze charakteru współczesnego człowieka i o wzajemnej zależności czynników psychologicznych i socjologicznych. Fromm bada mechanizmy ucieczki od wolności, próbuje odpowiedzieć na pytania, dlaczego wolność nie jest dla człowieka wartością absolutną, dlaczego można go bez trudu podporządkować, zniewolić, dlaczego potrzebny mu jest wódz i poczucie identyfikacji z grupą.’
Tłumaczy to tak:
‘W wiekach średnich w Europie, a zapewne w innych krajach po dziś dzień, ludzkie życie, zachowania i relacje były ściśle regulowane przez prawo pisane, a jeszcze bardziej obyczajowe. Każdy znał swoje miejsce w społecznej hierarchii i przypisane temu miejscu obowiązki, prawa, obyczaje etc.
Ludzie co prawda byli praktycznie niezwykle ograniczeni w swoich możliwościach, ale jednocześnie mieli coś, co im te ograniczenia rekompensowało – poczucie bezpieczeństwa związane z tym, że tak naprawdę nie musieli brać odpowiedzialności za swoje życie. W czasach współczesnych, gdy ludzie stali się naprawdę wolni, wielu z nich nie chce tej wolności, ponieważ wraz z nią pojawia się nieuchronnie odpowiedzialność.‘
Czlowiek stopniowo zdobywał wolność od ograniczeń, ale jest bezradny w konfrontacji z wolnością do .
Agawa -- 18.02.2009 - 12:57Wolność to odpowiedzialnosśc, to setki codziennych decyzji, wahanie i wątpliwosci, to ustalanie kryteriów oceny, własnego systemu wartości. To przede wszystkim ustawiczny ból glowy. O ileż łatwiej utożsamiać się z grupa i z wodzem:(