Jako, że postanowił Pan ignorować moje wpisy (mam nadzieję, że ostatecznie) umieszczam na Pana blogu ostatni komentarz.
Głupoty, które Pan wypisuje są bezgraniczne.
Doczytałam dziś do końca komentarz, jakim mnie Pan uraczył. Załamka!
Ja Panu podaję przykłady prac z zakresu anty-psychoanalizy, a Pan w odpowiedzi na to smaruje:
Ta lista ma mnie przekonać, że psychoanaliza jest „cacy”?
Pańskie wywody na temat kosmologicznego modelu Keplera nie dość, że urągają podstawom historii nauki, to – przede wszystkim – stanowią potwarz dla zwykłego logicznego myślenia.
Już z takiego drobiazgu, jak fragment zdania z IV księgi keplerowskiej “Epitome astronomiae Copernicanae”:
„Zbudowałem całą moją astronomię na hipotezach Kopernika dotyczących świata [...]
można pokusić się o wyciągnięcie wniosku, że Kepler w żadnym wypadku nie “uznał model heliocentryczny Mikołaja Kopernika za błędny”.
Pańska opinia w tym zakresie jest skrajnym idiotyzmem, świadczącym o totalnej ignorancji.
Jednakże to nie ja będę się Pana wstydzić. :) Pan sam skutecznie się ośmiesza.
Niechże Pan sobie sprawi (zamiast lub obok prenumeraty “Rze”) jako “jajka wielkanocne”, prezent: pod choinkę, na rocznicę ślubu, z okazji ukończenia (o zgrozo) UJotu, rocznicy urodzin, czegokolwiek, Historię fizyki autorstwa Wróblewskiego i przestanie pieprzyć androny.
Bo aż zęby bolą, kiedy się te śmiecie Pańskie rewelacje czyta.
@ JM
Jako, że postanowił Pan ignorować moje wpisy (mam nadzieję, że ostatecznie) umieszczam na Pana blogu ostatni komentarz.
Głupoty, które Pan wypisuje są bezgraniczne.
Doczytałam dziś do końca komentarz, jakim mnie Pan uraczył. Załamka!
Ja Panu podaję przykłady prac z zakresu anty-psychoanalizy, a Pan w odpowiedzi na to smaruje:
Ta lista ma mnie przekonać, że psychoanaliza jest „cacy”?
Pańskie wywody na temat kosmologicznego modelu Keplera nie dość, że urągają podstawom historii nauki, to – przede wszystkim – stanowią potwarz dla zwykłego logicznego myślenia.
Już z takiego drobiazgu, jak fragment zdania z IV księgi keplerowskiej “Epitome astronomiae Copernicanae”:
„Zbudowałem całą moją astronomię na hipotezach Kopernika dotyczących świata [...]
można pokusić się o wyciągnięcie wniosku, że Kepler w żadnym wypadku nie “uznał model heliocentryczny Mikołaja Kopernika za błędny”.
Pańska opinia w tym zakresie jest skrajnym idiotyzmem, świadczącym o totalnej ignorancji.
Jednakże to nie ja będę się Pana wstydzić. :) Pan sam skutecznie się ośmiesza.
Niechże Pan sobie sprawi (zamiast lub obok prenumeraty “Rze”) jako “jajka wielkanocne”, prezent: pod choinkę, na rocznicę ślubu, z okazji ukończenia (o zgrozo) UJotu, rocznicy urodzin, czegokolwiek, Historię fizyki autorstwa Wróblewskiego i przestanie pieprzyć androny.
Magia -- 10.03.2012 - 16:50Bo aż zęby bolą, kiedy się te
śmieciePańskie rewelacje czyta.