Tekstowisko mnie zadziwia!


 

Pisałem komentarz.
Do Grzesia, który zadał adminom kilka pytań.
Napisałem tylko tytuł komentarza.
SĄD KAPTUROWY.
I nagle wszystko zniknęło!
Wylądowałem na głównej,
na której JUŻ nie ma notki Grzesia.
Mego komentarza też nie ma.
Aż dziw, że jest TXT.
A miałem dopisać w komentarzu, że to co się dzieje,
to NIE JEST sąd kapturowy!
Jak poucza mądra Wiki,
>>Błędne jest potoczne użycie terminu
“sąd kapturowy”
jako synonimu sądu
działającego w tajemnicy
i sądzącego oskarżonych
bez prawa do obrony.<<

Pora sprawdzić, czy jest Grześ...
Zanim kliknę “gotowe”,
należy skopiować tekst do schowka,
bo może zniknie jak matrix,
więc odtworzę sobie
w Chamopolu
http://jotesz.blogspot.com/

Nigdy dotąd nie byłem konfliktogenny.
Zdawało mi się, że pasuję do TXT.
Może nie tytan pracy blogowej.
Ale żaden totalny obijacz.
Utopijny centrysta.
Choć trochę na lewo.
Ale bez przesady.
Prawicowość założycieli TXT
nigdy nie była dla mnie nachalna.
Nadprawicowców omijałem.
Wciągające bywały dyskusje.
Uzależniający blogerzy.

I coś pierdyknęło!
Za głupi jesteśmy,
by poznać powody!
Adminokracja NIE:
wyjaśnia
usprawiedliwia się
przeprasza
tłumaczy

Do dupy!

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

?

Hm, przed chwilą tu był tekst?
Którego przeczytać nie zdążyłem.
Nie podoba mi się to.
Szczególnie że coś o komentowaniu na moim blogu było.

Albo mi się już w oczach mieni.
A wrzuć jeszcze raz komentarz u mnie, bo jeżeli by się nie dało, to ja stąd wtedy spadam.
Ale się da chyba, bo ja właśnie wrzuciłem.


Był, był...

...ale to ja go wyciąłem i wkleiłem do ciebie…

Zerknąłem na rysunek obok mego motta i znowu się nadaje, mam nadzieję...

Muzyka łagodzi obyczaje? Ten znak zapytania umieściłem, bo istnieje też muzyka wojskowa, marszowa, metalowa, satanistyczna i różne badziewia…

A może Mada zbanowano, bo u mnie umieścił w komentarzu krótkie słowo, co do którego zawsze się zastanawiam, czy jest na h czy na ch. Celnie to zresztą zrobił, bo sam miałem ochotę tak odpisać adwersarzowi, ale mi nie wypadało pod własną notką tak komentatora potraktować obcesowo z obcasa! Hopsa sasa…

Przekażmy więc sobie znak pokoju!


Ruchy oddolne

Dostałem ci ja prywatnie na priva adres sympatycznego blogera, któremu niniejszym serdecznie dziękuję.

“Tak na wszelki przypadek, nie żebym krakał...”

Admini swymi działaniami zbliżają ludzi do siebie. Chwała im za to? Może zaczniemy równolegle blipować, zamiast blogować w sferach arbitralnie kontrolowanych?


Joteszu,

apropos Mada to chodzi chyba o to:

http://tekstowisko.com/comment/616040/Mad-Dog


Oj, chyba nie Grzesiu

darmowy hosting obrazków


No ja wskazuję na wyjaśnienie administracji,

czy ono jest uzasadnione i tak dalej, to już nie wiem.


Ściema Grzesiu

Jak w ramach drugo wojennego wpisu również była historyczna fotografia zawierająca swastykę, nikt nie płakał.

darmowy hosting obrazków


Panie Joteszu

A ja bym prosił aby ten txt wrócił.
Bo inaczej to wygląda, że kto inny, nie autor go wywalił?


Igło i Panie Igło!

Niniejszym upoważniam Wszystkich do pisania do mnie – joteszu!
Z małej i bez Pana! Przechodzę z Wszystkimi na Ty! Jeśli ktoś nie ma na to ochoty – proszę uprzejmie mi napisać. Wtedy będę panował...

Igło – z mym tekstem nic się nie stało – sam NAPRAWDĘ go wyciąłem i w CAŁOŚCI wkleiłem jako komentarz u Grzesia. Powinienem może usunąć całą notkę, ale chwilę wisiała, no parę minut, więc już nie chciałem anihilować zupełnie, tylko zostawiłem wielokropek…

Stało się tak, bo gdy pisałem komentarz u Grzesia, to nagle on mi zniknął i notka Grzesia mi znikła. Wtedy zacząłem notkę, w której naprędce to dziwne zjawisko opisałem i gdy ją wstawiłem, to okazało się że wrócił wątek Grzesia, więc zrobiłem jak na początku. Zrobił się z tego Dzień Świstaka, ale nic na to nie poradzę. Może coś wisi w powietrzu, stąd taki ferment. Miejmy nadzieję, że z tego upiecze się jakiś smakowity chleb a nie zakalcowaty gnieciuch. Do wyrzucenia…

Nawrzucałem ci za wyborczą, ale miałem przekonanie, że ci się należało, bo zbytnio demonizujesz czytających tę znakomitą gazetę, którą uwielbiam. To tak na zakończenie.


Panie Joteszu

joteszu myłenkij.
Mam od kilku dni kłopot z kompem.
więc nie wszystko wychwytuję

A teraz sie turlam ze smiechu podczas debaty Olejnikowej, Senyszynowej i Palikota.
Wyjątkowo kurewski skład.
Podkreślam – małpio kurewski.
W swojej klasie.
Tak jak i gazeta, oni są, a ona jest znakomicie kurewska i wyjatkowa, w swojej lidze.
Co nie zmienia, że doskonale redagowana.


Igło,

ja z tych, co długo nie trzymają urazy, zwłaszcza, gdy płomień podrzegany słomą. Albo gazetą wyborczą...


Subskrybuj zawartość