Kreon.

Są czasami takie utwory, w których jest coś niesamowitego.

Słucham raz a potem jeszcze raz i jeszcze, jeszcze, jeszcze…

Takim kawałkiem, jak dla mnie, jest właśnie ten poniżej.

Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

No faktycznie, utwór wciągający,

kiedyś coś równie dobrego Kultu gdzieś podrzuciłeś, co też dało się słuchać kilka razy pod rząd, nie pamiętam tytułu, ale wiem, że słuchałem przez kilka dni bez przerwy.
Zresztą ja lubię takie hipnotyczne utworkiu, od których się uwolnić nie można.

Kurde, może bym tekst napisał kiedyś, znaczy przegląd utworów zrobił, których mogę słuchać cąły czas.
Na pewno na jednym z pierwszych miejsc byłoby to:

http://www.youtube.com/watch?v=209ArurxVG4

Dokładnie ta wersja…

Pozdrówka.


ta Nirvana jest super

Choć w tym koncercie najbardziej lubię “Plateau”.

Co do Kultu, to tyle tego wrzucalem, ze nie wiem który kawalek Ci tak lezy ;-)

Choć ostatnio to ciągle Kultu za mną chodzi “Nie żyję ponad stan”:

i “Elita” Buldoga…


ooo

i “Plateau” znalazłem :-)

Zaczyna sie co prawda dopiero po jakis 3 minutach, ale to co wczesniej tez jest ciekawe…


Nie żyję ponad stan,

włąśnie o ten:)
drugiego nie znam, posłucham jutro, bo dziś już się wyłączam z netowego żywota, acz pewnie tego pierwszego posłucham jeszczo z kilka razy, nim komputra wyłączę.

pzdr

P.S. Ale chyba miałeś tez wersję niekoncetową tego Kultu albo inną, bardziej mi się podobała niż ta z youtube, poszukać se idę na jakiej wrzucie czy czymś.

pzdr


P.S. A z Nirvany tak jeszcze to mnie

“Lithium” hipnotyzuje.

pzdr


grzesiu

Mialem koncertową, ale lepszej jakości zdecydowanie.

mozesz sobie ją tu znaleźć:
http://get.coolftp.pl/jacek.kaminski/muzyka/kod.html

jest tam w najlepszej wersji jakiej słuchałem .

pozdrowienia i dobrej nocki


Jacek

na szybko to chyba to:

taki życiowy tekst:)

prezes,traktor,redaktor


I orginał:)

prezes,traktor,redaktor


maxie

tekst fajny :-)

Slyszalem w ogole, ze Kult nową plyte nagrywa.
A teraz coś Kazik wypuscił chyba, znaczy 1 grudnia.
Muszę sobie to sprawić.

No i mają koncert unplugged zagrać – może się wybiorę, jak zoncia i synek pozwolą ;-)

W co wątpię...

pozdrowienia


Uhm

potwierdzam i zgadzam sie – ujmujący jest kawałek. Bardzo :)


Subskrybuj zawartość