Archiwum istotnych komentarzy, którym się nie udało...

Post – archiwum.
Skoro pojawiło się pierwsze wycięcie, to mogą pojawić się i dalsze…
A w przyrodzie nie powinno raczej coś takiego ginąć. ;-)
Znaczy pewne rzeczy trzeba wyjaśniać...



2010-02-23

odpowiedź na komentarze:

http://tekstowisko.com/comment/651991/Jacku
http://tekstowisko.com/comment/652006/Wielce-Szanowny-Panie-JackuKa

treść:

Posłuchaj Pani Pino

To czy dostaniesz jedną, czy dziesięć karteczek mnie ni ziębi, ni grzeje – to co robisz, robisz na swoje konto i karteczki niczego tu nie zmieniają...

Co do mojego smutnego zachowania, to może przybliż nieco temat wszystkim niewtajemniczonym, bo tak, to takie czcze gadanie.
Bo jeśli chodzi ci o brak wystarczającej uwagi i współczucia, to nie wiem czego się w tym konkretnym kontekście spodziewałaś...

No i traktowanie mnie jako reprezentanta ludzkości nie jest chyba dobrym pomysłem :-)

A co do Gretchen, to ja tak mam, ze nie jestem wy, tylko jestem ja.
I jeśli Gretchen ma jakieś sprawy do mnie, to niech je wyartykułuje – konkretnie, jasno, precyzyjnie .

Bo to trochę jest tak, że jak na razie zostałem skazany zaocznie, w procesie zorganizowanej grupy przestępczej, bez wskazania konkretnej listy przewinień...

A ja lubię znać swoje złe uczynki.
Przynajmniej mogę sobie obiecać poprawę na przyszłość...”


Średnia ocena
(głosy: 0)

komentarze

A po co archiwum

skoro skasowane komentarze i tak da się przeczytać? Proszę:

http://tekstowisko.com/comment/652134/Pos-uchaj-Pani-Pino


a widzisz Maszyno

nie wiedziałem, że do czegos takiego można się tak dostać...

Choć nie zmienia to faktu, że takie rzeczy lepiej sobie zbierać w jednym miejscu ;-)

thx za pomoc


To jest działająca od grubo ponad roku

praktyczna realizacja idei “kosza” na skasowane komentarze, promowana kiedyś przez nameste.


no tak

Ale czy jest mozliwe przegladanie samego kosza?
Znaczy tylko tych skasowanych komentarzy z odnosnikami do ich miejsca pod notkami?

To by było dobre…

Choć tak czy inaczej to ciekawe daje możliwości.
Jeszcze jakby mozna bylo patrzec jak niektorzy, lub niektore swoje komentarze edytowały/edytowali, to by dopiero było ;-)

pzdr


W praktyce

każda edycja notki i każda edycja komentarza zapisuje jedynie nową wersję, nie nadpisując pierwotnej/poprzedniej wersji, ale ta funkcjonalność była i jest używana jedynie w sytuacjach awaryjnych – czyli np. komuś się odwidzi i chce odzyskać treść “nadpisanych” notek lub omyłkowo wyedytowany komentarz. Podglądu “dla ciekawskich” w tym systemie “wersji” (versioning) nie ma, bo to już by była przesada lekka, ale do komentarzy “skasowanych” da się dotrzeć, jak widać. Nie planujemy w tym zakresie żadnych ułatwień (żeby dało się przeglądać sam kosz), bo jest to jedynie takie nie rzucające się w oczy narzędzie realizujące ideę transparentności, zwłaszcza odkąd wiadomo, że admin nie kasuje żadnych notek ani żadnych komentarzy i może to robić wyłącznie gospodarz bloga.


Jasne

Dzięki za info – przynajmniej w razie czego będę wiedział czego i gdzie szukać... ;-)

pzdr


Subskrybuj zawartość