Kocham pleonazmy…
Kontynuując dalej cofanie się do tyłu można do akwenu wodnego dwiema równymi połowami tylnego zadka wjechać. Co szczególnie wyjątkowo w miesiącu kwietniu – w chłodnym nieco trochę okresie czasu – może być niemile przykrym. I znienacka nagle można zacząć spadać w dół. a to już nie to samo…Przepraszam pokornie uniżona zapatrzonych widzów i zasłuchane audytorium…
Pozdrawiam jako wielbicielka faktów autentycznych ;) Defendo
re: Wojtek Orlinski sik!
Kocham pleonazmy…
defendo -- 21.04.2008 - 22:13Kontynuując dalej cofanie się do tyłu można do akwenu wodnego dwiema równymi połowami tylnego zadka wjechać. Co szczególnie wyjątkowo w miesiącu kwietniu – w chłodnym nieco trochę okresie czasu – może być niemile przykrym. I znienacka nagle można zacząć spadać w dół. a to już nie to samo…Przepraszam pokornie uniżona zapatrzonych widzów i zasłuchane audytorium…
Pozdrawiam jako wielbicielka faktów autentycznych ;)
Defendo