widzi pan, kłopot jest taki, że jak ja napiszę coś staromodnie i wydrukują to na papierze, to to przeczyta osób pięć, z czego cztery, bo im kazałem.
A w tej sieci to różni przychodzą, od czego się człowiekowi we łbie marzenia roją.
Panie Andrzeju,
widzi pan, kłopot jest taki, że jak ja napiszę coś staromodnie i wydrukują to na papierze, to to przeczyta osób pięć, z czego cztery, bo im kazałem.
A w tej sieci to różni przychodzą, od czego się człowiekowi we łbie marzenia roją.
yayco -- 21.04.2008 - 22:38