Dodam tylko że biorąc pod uwage ciężką chorobę Mrożka i niejako “odnajdywanie się” na nowo (mam nadzieje że grzes się nie czepnie, bo brzmi to jak masło maślane deczko) chyba nalezy oddać jednoznacznie że obiektywnie spojarzł i zdecydował, choć kto to wie jakie inne czynniki zagrały
Cejrowski zadyme zrobił, a o Mrożku jakoś tak ciszej…
Panie Yayco
interesujące,
Dodam tylko że biorąc pod uwage ciężką chorobę Mrożka i niejako “odnajdywanie się” na nowo (mam nadzieje że grzes się nie czepnie, bo brzmi to jak masło maślane deczko) chyba nalezy oddać jednoznacznie że obiektywnie spojarzł i zdecydował, choć kto to wie jakie inne czynniki zagrały
Cejrowski zadyme zrobił, a o Mrożku jakoś tak ciszej…
Prezes , Traktor, Redaktor
max -- 06.06.2008 - 11:57