mnie nie jest smutno, że Mrożek wyjeżdża. Mnie jest smutno, bo on ma rację. Przeczytałem oba wywiady i znalazłem definicje tego, co jest naszym problemem, a więc że “polacy boją się siebie samych”, w przenośni i dosłownie. Choćby to była trawestacja z Gogola.
I przypomnialem sobie wywiady z Lemem. Obaj panowie mają (mieli) podobne cechy: są w swych wypowiedziach wręcz brutalni, jeśli idzie o charakteryzowanie kondycji Polaków w Polsce (bo na obczyźnie to trochę inna bajka, czego byłem przez lata świadkiem, choć niekoniecznie udziałowcem). I sceptyczni. Może również trochę cyniczni, ale w tym wieku jest to już dopuszczalne. Przynajmniej, jesli idzie o sprawy powszechne.
Pani Magio
mnie nie jest smutno, że Mrożek wyjeżdża. Mnie jest smutno, bo on ma rację. Przeczytałem oba wywiady i znalazłem definicje tego, co jest naszym problemem, a więc że “polacy boją się siebie samych”, w przenośni i dosłownie. Choćby to była trawestacja z Gogola.
I przypomnialem sobie wywiady z Lemem. Obaj panowie mają (mieli) podobne cechy: są w swych wypowiedziach wręcz brutalni, jeśli idzie o charakteryzowanie kondycji Polaków w Polsce (bo na obczyźnie to trochę inna bajka, czego byłem przez lata świadkiem, choć niekoniecznie udziałowcem). I sceptyczni. Może również trochę cyniczni, ale w tym wieku jest to już dopuszczalne. Przynajmniej, jesli idzie o sprawy powszechne.
Pozdrawiam Panią serdecznie
Lorenzo -- 06.06.2008 - 14:32