Niech Pan następnym razem się dobrze przygotuje. Sprawdzi, czy w słoikach jest chinina, zanim puści się Pan w rejs. To jest kapitalne porównanie ze “Smugi cienia”, ta cała chinina (przepraszam, jeśli to wyjaśnienie nie jest konieczne, ale jak wspomniałem, znamy się słabo), i sam Conrad nie miałby nic przeciwko. Niestety, nie jest ono moje (Aspik!, pozdrawiam).
Powodzenia, pozdrawiam,
referent
***
Dopisek
To “panowanie” mam poniekąd we krwi. Konsekwencja podziału na panów i towarzyszy. Sorry, wcześniej pisałem poprawnie :-)
-->Merlot + późniejszy dopisek
Niech Pan następnym razem się dobrze przygotuje. Sprawdzi, czy w słoikach jest chinina, zanim puści się Pan w rejs. To jest kapitalne porównanie ze “Smugi cienia”, ta cała chinina (przepraszam, jeśli to wyjaśnienie nie jest konieczne, ale jak wspomniałem, znamy się słabo), i sam Conrad nie miałby nic przeciwko. Niestety, nie jest ono moje (Aspik!, pozdrawiam).
Powodzenia, pozdrawiam,
referent
***
Dopisek
To “panowanie” mam poniekąd we krwi. Konsekwencja podziału na panów i towarzyszy. Sorry, wcześniej pisałem poprawnie :-)
referent Bulzacki -- 21.12.2008 - 19:10