z którego Agawa przysłała mi pocztówkę z Bredy ma też ribkę dla Pino. Wprawdzie nie białego tylko niebieskiego i nie dorsza, tylko łososia…
Za to jest bezwzględnie dwusilnikowy i szerokokadłubowy.
Chciałbym z tego miejsca serdecznie pozdrowić pana Docenta tradycyjnym hopla hopla!
To dziwne miejsce
z którego Agawa przysłała mi pocztówkę z Bredy ma też ribkę dla Pino.
Wprawdzie nie białego tylko niebieskiego i nie dorsza, tylko łososia…
Za to jest bezwzględnie dwusilnikowy i szerokokadłubowy.
Chciałbym z tego miejsca serdecznie pozdrowić pana Docenta tradycyjnym hopla hopla!
merlot -- 21.01.2010 - 20:13