zapisuję w kajeciku Twoich bon-motów.
Już się trochę uzbierało. Nawet Ci powiem na ucho, że merlotowa w wolnej chwili przeczytała Twoje wierszyki i wyraziła aplauz.
Za Kaczmara dziękuję.
Czy następnym razem przywalisz poczciarzom Herbertem?
Tak się tylko pytam.
I spadam (do pracy niestety), nawet się nie oglądając za siebie.
Karczemny Sąd
zapisuję w kajeciku Twoich bon-motów.
Już się trochę uzbierało. Nawet Ci powiem na ucho, że merlotowa w wolnej chwili przeczytała Twoje wierszyki i wyraziła aplauz.
Za Kaczmara dziękuję.
Czy następnym razem przywalisz poczciarzom Herbertem?
Tak się tylko pytam.
merlot -- 21.01.2010 - 23:56I spadam (do pracy niestety), nawet się nie oglądając za siebie.