Del wyraziła kiedyś zgodę na przyjęcie zaszczytnej funkcji wiceburmistrz Miasteczka i znana była jako Pani Zosia.
Ale z Karczmą miała tylko taki związek, że wpadała z niezapowiedzianymi kontrolami;-)
Natomiast całkiem niedawno na Rozdrożu uściskałem się z absolutnie uroczą dziewczyną, która miała przypiętą wizytówkę Delilah.
Nie wiem tylko, czy mi się to nie śniło.
Chociaż nie, za nią stał Toyah i perorował otoczony wianuszkiem wyznawców…
No wiesz!?
Del wyraziła kiedyś zgodę na przyjęcie zaszczytnej funkcji wiceburmistrz Miasteczka i znana była jako Pani Zosia.
Ale z Karczmą miała tylko taki związek, że wpadała z niezapowiedzianymi kontrolami;-)
Natomiast całkiem niedawno na Rozdrożu uściskałem się z absolutnie uroczą dziewczyną, która miała przypiętą wizytówkę Delilah.
Nie wiem tylko, czy mi się to nie śniło.
merlot -- 22.01.2010 - 12:18Chociaż nie, za nią stał Toyah i perorował otoczony wianuszkiem wyznawców…