2013-tego wszystko zdarzyć się może

niech więc wam się zdarzy wszystko Dobre a nie zdarzy wszystko Złe.
Jednym słowem niech się wam darzy.
I tyle, bo co tu więcej gadać.
I tradycyjnie jutubek, dla niesłuchających także.

No.
To jeszcze to, bo przecież bez melancholii obyć się by nie mogło, bo jak to clown powiadał “artysta” (cudzysłów ode mnie i o mnie) ma tę swoją melancholię zawsze przy sobie jak ksiądz brewiarz. I ból głowy.

A w ogóle to:

I tyle.
Na dziś i pewnie na w ogóle.
Bloger grześ doesn’t exist przecież już od dawna.

Średnia ocena
(głosy: 1)

komentarze

Panie Grzesiu!

Może Pan nie egzystować, ale od czasu do czasu ma się Pan odzywać, czego sobie i całej reszcie życzę!

Dobrego na ten Nowy Rok!


Marudzisz Grzesiu! :)

W 2013 wszystko zdarzyć się może tak, jak w każdym innym roku. “Trzynastka” jest przereklamowana. To, że ktoś kiedyś w piątek 13-tego “dostał po łbie”, bo się za bardzo wychylił, nic nie znaczy. Poza tym, że dostał po łbie.

Podpisuję się pod życzeniami pana Jerzego.


A propos zdarzania

to mi pewnie pierwszy raz w mej karierze zawodowej bezrobocie się zdarzy a przynajmniej pożegnanie ze szkołą...

:(


Panie Grzesiu!

Zauważył Pan, że pani Ania zdążyła się z nami pożegnać między wpisem, a komentarzem?

Bezrobocie nie jest takie straszne. Szczególnie w Szkocji. :)

Pozdrawiam

Myślenie nie boli! (Chyba, że…)


No mam nadzieję,

w Szkocji nie byłem i nie będę pewnie, na razie z powodów braku funduszy i z powodu szukania pracy raczej też się nie wybiore na tydzień do Dojczlandu, jak planowałem,choć kto wie, może jeszcze do końca lipca w totka wygram:)


Panie Grzesiu!

Do Szkocji może się Pan wybrać ze £100 w kieszeni. Przelot za drugie £100. Przez tydzień ma Pan bezpłatny nocleg, a na życie tyle wystarczy. Zapraszam. :)

Pozdrawiam

Myślenie nie boli! (Chyba, że…)


grześ

Zabierz mnie ze sobą do tej Szkocji na gapę. Razem damy Jerzemu popalić, po znajomości, hehe.


Panie Trolu Z. Sterowany!

Pokój gościnny pomieści dwie osoby. Nie ma sprawy. A ja potrafię być pakudny, więc lepiej nie prowokować. :)

Pozdrawiam

Myślenie nie boli! (Chyba, że…)


Subskrybuj zawartość