wszystko to ładnie i zgoda. Ale z tym “niepowtarzaniem” to wiesz przeciez, że to chciejstwo?
Pamietasz co po I wojnie ten Angol mówił? Ze taka hekatomba, że ludzkość niechybnie wyciagnie z tego wnioski i sie to wiecej nie powtórzy. I się powtórzyło dpiero z przytupem.
Więc ja w takie niepowtarzanie sie nie wierzę i pielęgnowanie pamięci o swoich złych uczynkach narodowych mam za bezsensowne. Jak przyjdzie co do czego, to i tak i tak sie wszystko powtórzy co się ma powtórzyć, a ci co pielęgnuja i tak by nie powtarzali, nawet bez pielęgnacji.
Natomiast krzewić trzeba to co było wzniosłe i wielkie, bo to w razie Niemca dac nam może sie przetrwania.
Lorenzo
wszystko to ładnie i zgoda. Ale z tym “niepowtarzaniem” to wiesz przeciez, że to chciejstwo?
Pamietasz co po I wojnie ten Angol mówił? Ze taka hekatomba, że ludzkość niechybnie wyciagnie z tego wnioski i sie to wiecej nie powtórzy. I się powtórzyło dpiero z przytupem.
Więc ja w takie niepowtarzanie sie nie wierzę i pielęgnowanie pamięci o swoich złych uczynkach narodowych mam za bezsensowne. Jak przyjdzie co do czego, to i tak i tak sie wszystko powtórzy co się ma powtórzyć, a ci co pielęgnuja i tak by nie powtarzali, nawet bez pielęgnacji.
Natomiast krzewić trzeba to co było wzniosłe i wielkie, bo to w razie Niemca dac nam może sie przetrwania.
Artur M. Nicpoń -- 05.02.2008 - 16:55