Zasadniczo się nie obrażam, chyba, że ktoś zarzuci mi złą wolę, niesłusznie oczywiście.
“Zagranicznym i przodującym natenczas.” to mnie szczerze rozbawiło, dlatego pozdrawiałam rozbawiona, niestety pamiętam te czasy.
Pozdrawiam więc serdecznie bez urazy jakiejkolwiek.
A skąd pomysł, że Pan uraził ?Tak to zabrzmiało? To przepraszam.
Zasadniczo się nie obrażam, chyba, że ktoś zarzuci mi złą wolę, niesłusznie oczywiście.
“Zagranicznym i przodującym natenczas.” to mnie szczerze rozbawiło, dlatego pozdrawiałam rozbawiona, niestety pamiętam te czasy.
Pozdrawiam więc serdecznie bez urazy jakiejkolwiek.
arundati.roy -- 15.06.2008 - 20:49