z tym wiedzeniem wszystkiego, które wiedzą wszyscy, to trafiasz w sedno.
Najczęsciej zauważyłem dotyczy to trzech zjawisk: sportu, medycyny i edukacji,. a wdwu ostatnich uwaga koncentruje się społeczeństwa czy mediów na gadaniu jacy ci to lekarze i nauczyciele beznadziejni są.
No i oczywiście w przypadku lekarzy musi paść, że biora łapówki, w przypadku nauczycieli, że głupki i 18 godzin pracują.
Kanoniczny i żelazny zestaw argumentów.
W sumie chyba bym już wolał, by gadali, że biore łapówki niż że nic nie robię:) i nic nie umiem.
Gretchen,
z tym wiedzeniem wszystkiego, które wiedzą wszyscy, to trafiasz w sedno.
Najczęsciej zauważyłem dotyczy to trzech zjawisk: sportu, medycyny i edukacji,. a wdwu ostatnich uwaga koncentruje się społeczeństwa czy mediów na gadaniu jacy ci to lekarze i nauczyciele beznadziejni są.
No i oczywiście w przypadku lekarzy musi paść, że biora łapówki, w przypadku nauczycieli, że głupki i 18 godzin pracują.
Kanoniczny i żelazny zestaw argumentów.
W sumie chyba bym już wolał, by gadali, że biore łapówki niż że nic nie robię:) i nic nie umiem.
pzdr
grześ -- 15.06.2008 - 22:15