Jeśli dobrze rozumiem chciałby Pan wprowadzić teraz w Polsce ustrój prezydencki (nie mylic z semiprezydenckim, o ktorym przyznam myślalam) aby wzmocnić władzę
LK ?
Bardzo ciekawa koncepcja. Skoro w wyborach sukcesu nie można osiagnąć to trzeba zmienic szybko Konstytucję. I prezydent nie bedzie musial jezdzic z własnym krzeselkiem do Brukseli.
To de Gaulle mowłl o honorze i niemożności realizacji własnych koncepcji politycznych przy braku poparcia spolecznego. On nie był moją kolezanką :)
Panie Igło
Jeśli dobrze rozumiem chciałby Pan wprowadzić teraz w Polsce ustrój prezydencki (nie mylic z semiprezydenckim, o ktorym przyznam myślalam) aby wzmocnić władzę
LK ?
Bardzo ciekawa koncepcja. Skoro w wyborach sukcesu nie można osiagnąć to trzeba zmienic szybko Konstytucję. I prezydent nie bedzie musial jezdzic z własnym krzeselkiem do Brukseli.
To de Gaulle mowłl o honorze i niemożności realizacji własnych koncepcji politycznych przy braku poparcia spolecznego. On nie był moją kolezanką :)
Agawa -- 16.10.2008 - 10:55