A czemuż?
Bo jedni czy drudzy skrewili, to już nie można rozmawiać, co dobre dla Polski?
I jaką drogą owo dobre mogłoby nadejść?
Toż my tu rozważania czysto teoretyczne prowadzimy.
Prawicowa rewolucja wygasła, zanim się dokonała. Pisałem o tym dawno temu, tu.
Ale Polska ma według mnie naprawdę chory ustrój i warto dyskutować, jaki byłby lepszy, bo kto wie, kiedy nadarzy się następna okazja do zmian?
Może już niedługo…
Agawo
A czemuż?
Bo jedni czy drudzy skrewili, to już nie można rozmawiać, co dobre dla Polski?
I jaką drogą owo dobre mogłoby nadejść?
Toż my tu rozważania czysto teoretyczne prowadzimy.
Prawicowa rewolucja wygasła, zanim się dokonała. Pisałem o tym dawno temu, tu.
Ale Polska ma według mnie naprawdę chory ustrój i warto dyskutować, jaki byłby lepszy, bo kto wie, kiedy nadarzy się następna okazja do zmian?
odys -- 17.10.2008 - 16:28Może już niedługo…