zgadł Pan. Mniemana osoba mnie tam skierowała, diablo moją ciekawość ożywiając.
Choć muszę przyznać, ze nie tak nawet mnie wpis ujął, bo tu podobnie jak Pan, zapewne, nic się nie dowiedziałem nowego.
Ja mam gorzej od Pana, bo mam skłonność do tradycjonalizmu i jestem praktykujący. Tym trudniej mi czasem, muszę przyznać.
Ale tak naprawdę, to komentarze mnie rozjechały. Jestem zachwycony! Choć pewnie nie powinienem. Ale tak mało jest śmiechu w naszym szarym życiu…
Pozdrawiam
Panie Grzesiu,
zgadł Pan. Mniemana osoba mnie tam skierowała, diablo moją ciekawość ożywiając.
Choć muszę przyznać, ze nie tak nawet mnie wpis ujął, bo tu podobnie jak Pan, zapewne, nic się nie dowiedziałem nowego.
Ja mam gorzej od Pana, bo mam skłonność do tradycjonalizmu i jestem praktykujący. Tym trudniej mi czasem, muszę przyznać.
Ale tak naprawdę, to komentarze mnie rozjechały. Jestem zachwycony! Choć pewnie nie powinienem. Ale tak mało jest śmiechu w naszym szarym życiu…
Pozdrawiam
yayco -- 04.11.2008 - 15:26