Panie Referencie

Panie Referencie

Odniosę się do pewnej kwestii z Pańskiej wypowiedzi:

“....Przykładowo, ja wiem, że jestem prawicowcem, a nie jestem lewicowcem, bo biorę za punkt odniesienia zestaw wartości, do których mam pewien stosunek, i te wartości są poza mną; są ode mnie niezależne. Nie ja jestem ich źródłem. Wówczas z czystym sumieniem mogę powiedzieć, zachowałem się po prawicowemu albo lewicowemu, bo konwencja językowa, którą mądrzejsi ode mnie wymyślili, i którą ja akceptuję, tak każe mnie w danej sytuacji określić....”

No i tutaj mam wrażenie pojawia się problem, bowiem te wartości “niezależne” od Pana, a jednak Pana pozycjonujące, mogą być – a raczej jak widać są – dość różnorako postrzegane. Problemem jest po prostu ich nienazwanie, czy może bardziej – niewskazanie . Drugi problem – to ta konwencja językowa, stworzona przez “mądrzejszych od nas” (nas wszytkich mam na myśli), która się posługujemy. Mam wrażenie, że do tak fundamentalnej dyskusji, warto byłoby jednak pewną platformę językową zrozumiałą i aprobowana przez adwersarzy stworzyć (zaproponować). Identyczny problem miałem (a oceniam że nie tylko mnie dotyczył) gdy pisał Pan o konserwatyzmie.

Panie Referencie, zasadniczo ja się zgadzam z tym, że wskazane przez Pana wartości powinny być powszechnie znane, podobnie jak konwencja językowa i nie jest Pana rolą wracać do podstaw (powiedzmy – alfabetu politycznego). Może się Panu po prostu nie chcieć (albo może Pan nie mieć czasu) dyskutować poniżej pewnego poziomu merytorycznego. Ale może Pan jednak pokusić się na przedstawienie własnych definicji i znaczeń. Moim zdaniem – to by pomogło. Mam wrażenie, że część pałek w rękach bierze się ze zwykłego niezrozumienia, a nie uprzedzeń.

Pozdrawiam koncyliacyjnie.
Liberał z zacięciem “na prawo”.


Banały: Nie ma wroga na prawicy? By: yayco (144 komentarzy) 25 listopad, 2008 - 11:39
  • Panie Yayco By: hgrisza (25.11.2008 - 15:15)
  • Panie Bulzacki By: merlot (25.11.2008 - 15:13)
  • Panie Grzesiu, By: yayco (25.11.2008 - 15:06)
  • -->Yayco By: referent (25.11.2008 - 14:57)
  • Panie Griszqu, By: yayco (25.11.2008 - 14:53)
  • Panie Yayco By: kazik (25.11.2008 - 14:50)
  • Kilka spraw, By: tecumseh (25.11.2008 - 14:42)
  • Panie Yayco By: hgrisza (25.11.2008 - 14:29)
  • Panie Referencie, By: yayco (25.11.2008 - 14:33)
  • -->Yayco By: referent (25.11.2008 - 14:25)
  • -->Yayco By: referent (25.11.2008 - 14:20)
  • Panie Referencie, By: yayco (25.11.2008 - 14:15)
  • -->Yayco By: referent (25.11.2008 - 13:58)
  • Panie Joteszu, dokładnie tak By: yayco (25.11.2008 - 13:44)
  • Panie Griszqu, By: yayco (25.11.2008 - 13:42)
  • Panie Merlocie, By: yayco (25.11.2008 - 13:37)
  • Panie Lorenzo, By: yayco (25.11.2008 - 13:25)
  • Panie Yayco szanowny By: hgrisza (25.11.2008 - 13:26)
  • Panie Yayco, By: merlot (25.11.2008 - 13:19)
  • Panie Yayco, By: chamopole (25.11.2008 - 13:17)
  • Panie Joteszu, By: yayco (25.11.2008 - 13:15)
  • My w Krakowie, Panie Yayco, By: germania (25.11.2008 - 13:15)
  • Panie Merlocie, By: yayco (25.11.2008 - 13:08)
  • Panie Lorenzo, By: yayco (25.11.2008 - 12:55)
  • Panowie... By: chamopole (25.11.2008 - 12:57)
  • Panie Czajniku, By: yayco (25.11.2008 - 12:48)
  • Żeby nie było wyłącznie przykro, By: merlot (25.11.2008 - 12:46)
  • Niech Pan, Panie Yayco, By: germania (25.11.2008 - 12:44)
  • Jak rozumiem, Panie Lorenzo, By: yayco (25.11.2008 - 12:40)
  • Panie Yayco, By: Pienia (25.11.2008 - 12:41)
  • Pański tekst, Pani Yayco, By: germania (25.11.2008 - 12:35)
  • Panie Maxie, By: yayco (25.11.2008 - 12:27)
  • Panie Yayco By: max (25.11.2008 - 12:23)
  • Panie Maxie, By: yayco (25.11.2008 - 12:03)
  • Panie Yayco By: max (25.11.2008 - 12:02)