Ponieważ mam podobną do Pana skłonność do pruderyjnej hipokryzji, zakłóconej niestety lenistwem, wiec się zanadto z Panem spierać nie mogę.
Tym bardziej, że zgadzam się zarówno w ocenach uśmiechniętych nierobów. Jak i zaciętych.
I na dodatek zgadzam się, że ważne są efekty działań. A ich brak jest identyczny niezależnie od strojonych min.
To niedobrze jest. Powinienem się z czymś nie zgodzić, aby zakamuflować sympatię. Objawy sympatii są zdaniem niektórych złym objawem. Zapewnie zostanie Pan uznany za komentatora dworskiego. Proszę być przygotowanym.
Pozdrawiam serdecznie Pana i Pańską niewidzialną żonę
PS Już wiem! Zupełnie nie rozumiem, dlaczego Pan czytał to plugawe lewicowe pisemko? Polityka? Proszę się natychmiast publicznie zawstydzić. No.
Panie Mindrunnerze,
Ponieważ mam podobną do Pana skłonność do pruderyjnej hipokryzji, zakłóconej niestety lenistwem, wiec się zanadto z Panem spierać nie mogę.
Tym bardziej, że zgadzam się zarówno w ocenach uśmiechniętych nierobów. Jak i zaciętych.
I na dodatek zgadzam się, że ważne są efekty działań. A ich brak jest identyczny niezależnie od strojonych min.
To niedobrze jest. Powinienem się z czymś nie zgodzić, aby zakamuflować sympatię. Objawy sympatii są zdaniem niektórych złym objawem. Zapewnie zostanie Pan uznany za komentatora dworskiego. Proszę być przygotowanym.
Pozdrawiam serdecznie Pana i Pańską niewidzialną żonę
PS Już wiem! Zupełnie nie rozumiem, dlaczego Pan czytał to plugawe lewicowe pisemko? Polityka? Proszę się natychmiast publicznie zawstydzić. No.
yayco -- 28.11.2008 - 09:57