“Popełniają i ja im na to pozwalam. To jest właśnie wolność. Wolność do popełniania błędów. Jeśli się dziecku na to nie pozwoli, to ono nigdy nie będzie na tyle dojrzałe, żeby mogło podejmować samodzielne decyzje i mając lat 40 będzie swoje decyzje konsultować z rodzicami, albo robić im na złość.”
Aż przekleję jeszcze raz, bo dla mnie to co pan napisał jest strzałem w dziesiątkę:)
Jak byłbym ojcem, to chciałbym wg tych słów postępować:)
Aż sobie muszę gdzieś zanotować:), na wszelki wypadek:)
Panie Jerzy,
“Popełniają i ja im na to pozwalam. To jest właśnie wolność. Wolność do popełniania błędów. Jeśli się dziecku na to nie pozwoli, to ono nigdy nie będzie na tyle dojrzałe, żeby mogło podejmować samodzielne decyzje i mając lat 40 będzie swoje decyzje konsultować z rodzicami, albo robić im na złość.”
Aż przekleję jeszcze raz, bo dla mnie to co pan napisał jest strzałem w dziesiątkę:)
Jak byłbym ojcem, to chciałbym wg tych słów postępować:)
Aż sobie muszę gdzieś zanotować:), na wszelki wypadek:)
Pozdrawiam.
grześ -- 25.11.2009 - 13:49